Asseco Prokom Gdańsk co prawda odniósł już w tym sezonie zwycięstwo w lidze, ale w starciu z Astorią Bydgoszcz są bez szans. Koszykówka różni się bowiem od piłki nożnej tym, że nie da się w niej zamurować kosza i wybijać piłki na oślep przed siebie. Wszystkie bowiem atuty - umiejętności, doświadczenie, indywidualności i zespołowość - są po stronie bydgoszczan. Zresztą wydaje się, że w tym sezonie nikt nie powinien zagrozić Astorii, nie tylko w zajęciu pierwszego miejsca po sezonie zasadniczym, ale także w wywalczeniu awansu.
Koszykarze Legii Warszawa jak na razie na swoim parkiecie zanotowali po jednym zwycięstwie i porażce. Bilans ten chcą przechylić na szale meczów wygranych. Okazję ku temu będą mieli wyborną, bowiem w stolicy zamelduje się Inter Parts AZS Olsztyn, który dotychczas pełnił rolę chłopców do bicia.
Po ligowym falstarcie powoli otrząsają się koszykarze Tura Bielsk Podlaski. W środę liczą na znaczną poprawę konta punktowego, bowiem zmierzą się na własnym parkiecie z OSSM-em Warszawa. Jeszcze dwa tygodnie temu Żuraw Gniewino oraz Korsarz Gdańsk należały do ekip, które plasowały się w ścisłym czubie. Obecnie tworzą wespół z ŻTS-em Nowy Dwór Gdański tworzą strefę ścisłego środka tabeli. Po środowym boju, jedna z nich w nim zostanie. Druga poczuje zapewne na plecach oddech rywali uciekających ze strefy spadkowej.
Spotkania 6. kolejki:
Tur Bielsk Podlaski - OSSM PZKosz Warszawa (środa, godz 18)
Unibet Legia Warszawa - Inter Parts AZS UWM Olsztyn (środa, godz. 18)
Asseco Prokom Gdynia - Astoria Bydgoszcz (środa, godz. 18)
OSSM PZKosz Sopot - MTS Basket Kwidzyn (środa, godz. 18)
Siden Toruń - ŻTS Nowy Dwór Gdański (środa, godz. 18)
Norgips Piaseczno - Harmattan Gniewkowo (środa, godz. 18)
Żyrardowianka Żyrardów - SKK Siedlce (środa, godz. 18.30)
Żuraw Gniewino - GKS Korsarz Gdańsk (środa, godz. 19)
