Jak przekazał "Bild", do tragicznego w skutkach wypadku doszło w niedzielny wieczór pomiędzy miejscowościami Barterode i Adelebsen w powiecie Getynga w Dolnej Saksonii. Kierujący autem Dennis Kramer w niewyjaśnionych okolicznościach zjechał z drogi na zakręcie. Jego samochód kilka razy przekoziołkował, a koszykarz poniósł śmierć na miejscu.
Mierzący 209 cm wzrostu środkowy był związany z kilkoma klubami ligi BBL, dla których rozegrał w sumie 188 spotkań. Zaczynał w TBB Trier (2014/2015). Potem grał w EWE Baskets Oldenburg (2015-2017) oraz BG Goettingen (2017-2021). To właśnie z Getyngą związał swoje życie, a w ostatnim czasie grał w regionalnym klubie ASC Goettingen.
O śmierci Kramera poinformował m.in. jego poprzedni zespół, BG Goettingen. "Z wielkim smutkiem i przerażeniem otrzymaliśmy wiadomość o śmierci naszego byłego zawodnika Dennisa Kramera. 31-latek grał dla Fiołków od 2017 do 2021 roku i w fioletowym stroju rozegrał łącznie 115 meczów".
"Całej koszykarskiej rodzinie z Getyngi będzie brakować wielkiego serca Dennisa, jego otwartej i pełnej humoru natury oraz zawsze pozytywnego nastawienia. Zostawia po sobie dużą lukę i będzie go brakować. Nasze myśli są z rodziną i bliskimi Dennisa, którym życzymy dużo siły na nadchodzące dni i tygodnie" - dodano w komunikacie.
Kramer urodził się w Kolonii. Był synem wieloletniego zawodnika i menedżera Telekom Baskets Bonn, Arvida Kramera. Reprezentował barwy Niemiec na światowych parkietach w rozgrywkach juniorskich i młodzieżowych. W wyniku śmiertelnego wypadku osierocił dwójkę dzieci.
Czytaj także:
Niesamowita walka Polaka w UFC. Koniec już w I rundzie
Demolka! Łukasz Brzeski ciężko znokautowany na UFC w Singapurze