Demolka! Łukasz Brzeski ciężko znokautowany na UFC w Singapurze

Twitter / Waldo Cortes-Acosta ciężko znokautował Łukasza Brzeskiego
Twitter / Waldo Cortes-Acosta ciężko znokautował Łukasza Brzeskiego

Łukasz Brzeski (8-4-1, 1NC) doznał trzeciej porażki z rzędu w UFC. Polak został ciężko znokautowany przez Waldo Cortesa-Acostę (10-1) podczas UFC Fight Night 225 w Singapurze. Pojedynek zakończył się już w pierwszej rundzie.

W tym artykule dowiesz się o:

Początek walki nie zwiastował tak fatalnego jej zakończenia. Brzeski toczył równorzędny pojedynek z faworyzowanym Amerykaninem w stójce. Ciosy rywala ważyły jednak dużo więcej niż Polaka.

"Salsa Boy" naruszył Brzeskiego potężnym prawym, po którym ten odwrócił się od niego, chwiejąc się na nogach. Cortes-Acosta poszedł za ciosem, dołożył jeszcze dwa mocne lewe sierpy, po których Polak padł twarzą na matę oktagonu. Sędzia błyskawicznie wkroczył między zawodników. To był ciężki nokaut.

Zobacz:

Łukasz Brzeski doznał trzeciej porażki z rzędu w UFC, co oznacza, że prawdopodobnie rozstanie się z największą organizacją MMA na świecie. 31-latek trafił do niej dzięki udanemu występowi w programie Dana White's Contender Series w 2021 roku.

Waldo Cortes-Acosta po raz trzeci triumfował w UFC. Zawodnik z Phoenix dopisał do swojego rekordu dziesiąte zwycięstwo, piąte przez nokaut.

Czytaj także:
"Wracam po pas!". Przybysz skomentował ogłoszenie czwartej walki z Wikłaczem
Jan Błachowicz przejdzie operację. Wiemy, ile potrwa jego przerwa

ZOBACZ WIDEO: Kto rywalem Artura Szpilki na gali KSW? "Świetna walka"

Źródło artykułu: WP SportoweFakty