Po to mistrz Polski zatrzymał swoją gwiazdę

Twitter / oficjalny profil Orlen Basket Ligi / Zac Cuthbertson w akcji
Twitter / oficjalny profil Orlen Basket Ligi / Zac Cuthbertson w akcji

Mistrz Polski rozpoczął drogę po obronę tytułu od zwycięstwa, ale łatwo nie miał. King Szczecin na inaugurację sezonu pokonał we własnej hali Sewertronics Sokół Łańcut 85:79. Triumf zawdzięcza piorunującemu finiszowi.

Dokładnie 101 dni po wywalczeniu historycznego, pierwszego tytułu mistrza Polski, koszykarze Kinga Szczecin rozpoczęli nowy sezon w Orlen Basket Lidze.

Sokół? Podszedł do spotkania z hasłem "bij mistrza". Podopieczni Marka Łukomskiego zagrali odważnie, mocno i byli o włos od sprawienia sensacji.

Spotkanie od początku było bardzo wyrównane. Jeszcze trzy minuty przed końcem - po "trójce" Janisa Berzinsa - był remis 78:78. King na finiszu był jednak konkretniejszy.

Ponownie ważne trafienie zaliczył bohater niedawnego Superpucharu Polski Darryl Avery Woodson - po jego celnej próbie zza łuku King 110 sekund przed końcem odskoczył na cztery "oczka". Sokół nie zdołał już na to odpowiedzieć. W dwóch ostatnich minutach nie zdobył nawet punktu.

Zac Cuthbertson bez dwóch zdań był kluczową postacią dla szczecinian. Zdobył 28 punktów (9/14 z gry) i trafił m.in. cztery razy za trzy punkty. Tradycyjnie dał dużo energii, pobudzał kolegów, walczył. Linijkę na poziomie 8 punktów, 10 zbiórek i 8 asyst skompletował Andrzeja Mazurczaka.

Sewertronics Sokół był blisko. Czego zabrakło? Skuteczności dwóch kluczowych zawodników na obwodzie. Corey Sanders miał 4/16 z gry, a Tyler Cheese 2/13. Obaj spudłowali wszystkie dziewięć prób zza łuku. Zawodnicy z Łańcuta nie istnieli też w walce na tablicach - King miał o 20 zbiórek więcej (47:27).

Co ważne King wygrał to spotkanie pomimo popełnienia aż 19 strat, które rywale zamienili na 15 "oczek". Dla porównania gracze z Łańcuta zgubili 10 piłek.

King Szczecin - Sewertronics Sokół Łańcut 85:79 (21:25, 25:24, 21:20, 18:10)

King: Zac Cuthbertson 28, Morris Udeze 17, Andrzej Mazurczak 8 (10 zb), Darryl Woodson 8, Tony Meier 7, Kacper Borowski 7, Jhonathan Dunn 6, Michał Nowakowski 2, Maciej Żmudzki 2, Artur Łabinowicz 0.

Sokół: Briam Faye 18, Janis Berzins 13, Corey Sanders 11, Adam Kemp 10, Mateusz Szczypiński 10, Tyler Cheese 8, Filip Struski 7, Kacper Młynarski 2.

Krzysztof Kaczmarczyk, WP SportoweFakty



#DrużynaMZP+-Pkt
1 Trefl Sopot 45 31 14 3809 3560 76
2 King Szczecin 44 28 16 3877 3656 72
3 WKS Śląsk Wrocław 41 23 18 3253 3373 64
4 Anwil Włocławek 35 25 10 2999 2719 60
5 PGE Spójnia Stargard 40 19 21 3261 3192 59
6 Arged BM Stal Ostrów Wielkopolski 35 21 14 3060 2825 56
7 Legia Warszawa 34 20 14 2918 2825 54
8 MKS Dąbrowa Górnicza 34 17 17 3231 3119 51
9 Polski Cukier Start Lublin 30 16 14 2720 2707 46
10 Dziki Warszawa 30 16 14 2347 2382 46
11 Icon Sea Czarni Słupsk 30 14 16 2332 2395 44
12 Arriva Polski Cukier Toruń 30 13 17 2428 2520 43
13 Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia 30 9 21 2452 2753 39
14 Tauron GTK Gliwice 30 9 21 2577 2729 39
15 Enea Stelmet Zastal Zielona Góra 30 8 22 2468 2737 38
16 Muszynianka Domelo Sokół Łańcut 30 5 25 2413 2653 35

Zobacz także:
Zrobili rewolucję, na start ograli wicemistrza Polski!
Gwiazda NBA chce zmienić klub. Wskazał kierunek

ZOBACZ WIDEO: Pod Siatką. Szaleństwo na lotnisku, spotkanie z premierem. Zobacz kulisy powrotu siatkarzy

Źródło artykułu: WP SportoweFakty