KPSW Astoria przed meczem z I-ligowcem

Zastal Zielona Góra sprawdzi w środę formę koszykarzy KPSW Astorii w ramach II rundy rozgrywek o Puchar Polski. Początek spotkania zaplanowano na godzinę 18:30.

Adrian Dudkiewicz
Adrian Dudkiewicz

Bez wątpienia środowa potyczka będzie prawdziwym sprawdzianem dla występujących w niższej klasie rozgrywkowej koszykarzy z Bydgoszczy. - Zastal to przecież już uznana firma w kraju. Tomasz Herkt nie ukrywa, że zamierza w przyszłym roku z tym zespołem awansować do Ekstraklasy. Dlatego będzie to dla nas niezwykle ważny mecz, także pod kątem najbliższych spotkań w lidze - przekonuje trener gospodarzy Maciej Borkowski.

Gra z II-ligowcem nie będzie nowością także dla zawodników Zastalu, bowiem w I rundzie zielonogórzanie bez żadnych problemów ograli Harmattana Gniewkowo. Zespół Tomasza Herkta na razie doskonale spisuje się w rozgrywkach zaplecza PLK, gdzie wygrał ostatnie cztery spotkania. Mimo to opiekun zielonogórskiej drużyny nie jest do końca zadowolony z gry swoich podopiecznych. - W naszym mikrocyklu nic się nie zmieniło, ćwiczyliśmy tak samo, jak zwykle. Na treningach wydawało się, że ten zespół rzeczywiście jest gotowy do prezentowania przyzwoitej koszykówki. Jednak w tej potyczce ukazała się nasza indolencja. Nie wiem, z czego to wynika, muszę porozmawiać z graczami - mówił Herkt po ostatniej potyczce z ŁKS-em.

Środowy pojedynek będzie miała też swój jeden ciekawy podtekst. Kilka lat temu barwy bydgoskiego klubu reprezentowali Grzegorz Kukiełka oraz Jarosław Kalinowski, którzy obecnie zdobywają punkty dla Zastalu. Rozgrywki pucharowe rządzą się jednak swoimi prawami. - Absolutnie nie odpuszczamy Pucharu Polski. Są to ważne zawody dla nas, bo już przecież niedługo czekają nas bardzo ciężkie boje w lidze z najgroźniejszymi przeciwnikami - zapowiada Borkowski.

Tak naprawdę jednak to faworytem najbliższego pojedynku wydaje się być zespół z Zielonej Góry. Tym bardziej, że dotychczas ekipa prowadzona przez Tomasza Herkta nie miała aż tak napiętego terminarzu gier, jak bydgoszczanie. - W październiku rozegraliśmy aż osiem spotkań, co na pewno dało się naszym zawodnikom we znaki. Na dodatek ostatnio na grypę zachorowali Przemysław Gierszewski oraz młody Łukasz Kopkowski. Poza nimi resztę chłopaków mam do dyspozycji - zakończył Borkowski.

Początek spotkania zaplanowano na godzinę 18:30. Bilety w cenie 8 zł (normalny), 5 zł (ulgowy).

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×