I jak na razie wydaje się, że podjął świetną decyzję. 25-latek rozwija swoje umiejętności w niemieckim Hamburg Towers.
Aleksander Dziewa kapitalnie wypadł we wtorkowym meczu Eurocupu. Reprezentant Polski spędził na parkiecie 33 minuty, zdobywając w tym czasie aż 28 punktów - był najlepiej punktującym graczem swojej drużyny.
Podkoszowy trafił 11 na 13 oddanych rzutów z pola oraz 5 na 7 wolnych. Miał też sześć zbiórek oraz przechwyt. Zabrakło jednak najważniejszego - zwycięstwa ekipy Towers.
Gospodarze przegrali u siebie z London Lions 94:100. Brytyjczycy odwrócili losy meczu w czwartej kwarcie, wygrywając tę odsłonę 35:24.
Dla Hamburg Towers był to drugi mecz w trwającej edycji Pucharu Europy i druga porażka. Lions odnieśli z kolei drugie zwycięstwo, są obok Beskitasu na szczycie tabeli.
Dla Dziewy to pierwszy sezon w karierze poza Polską. Wcześniej z powodzeniem występował w WKS Śląsku Wrocław - zdobył tam brązowy, srebrny i złoty medal PLK.
Wynik:
Hamburg Towers - London Lions 94:100 (25:25, 20:16, 25:24, 24:35)
Czytaj także:
Gwiazdor Legii bywa irytujący. Trener bierze go w obronę
Mocny finisz MKS-u, ale Anwil obronił Halę Mistrzów
ZOBACZ WIDEO: Pod Siatką - Polacy lepsi od Meksyku. Zobacz kulisy meczu[url=/koszykowka/1085716/mocny-finisz-mks-u-ale-anwil-obronil-hale-mistrzow]
[/url]