Mario Lopez pracuje obecnie jako menadżer klubu Lointek Gernika Bizkaia, a to zespół występujący w Endesa Women's League, najwyższej klasie rozgrywkowej hiszpańskiej koszykówki kobiet. Były szkoleniowiec młodzieżowych narodowych zespołów w Hiszpanii jest obserwowany przez organy ścigania w wyniku rzekomej napaści na tle seksualnym na nieletnią.
To wszystko ma związek z informacjami opublikowanymi przez gazetę "El Pais". Dziennikarze wskazują, że ofiara miała trzynaście lat w chwili rozpoczęcia rzekomego molestowania ze strony trenera, czyli miało to miejsce w 1998 roku.
Co istotne, według "El Pais" rzekome zdarzenia obejmują napaść na tle seksualnym i groźby, a skarga została złożona przez ofiarę w czerwcu ubiegłego roku, lecz dopiero teraz media odkryły tę sytuację.
Poza tym miało dochodzić do jeszcze innych obrzydliwych czynów. Wciąż nie ma jednak sądowego aktu oskarżenia.
Hiszpańska Federacja Koszykówki (FEB) wydała oficjalne oświadczenie, w którym wyraża swoje najostrzejsze potępienie wydarzeń opublikowanych przez gazetę El Pais.
"Biorąc pod uwagę informację opublikowaną dzisiaj przez gazetę El Pais na temat domniemanego wykorzystywania seksualnego w obszarze naszego sportu, Hiszpańska Federacja Koszykówki pragnie wyrazić swoje najostrzejsze potępienie. Zobowiązaniem FEB jest całkowite wyeliminowanie tego typu zachowań, które uważa za niedopuszczalne i wobec których od 2014 r. posiada Protokół i Delegata ds. Ochrony. Polityka Federacji w tym obszarze jest bardzo aktywna i ma na celu wzmocnienie mechanizmów nadzoru starać się, aby w hiszpańskiej koszykówce nie miały miejsca żadne tego typu działania" - czytamy w oświadczeniu federacji, cytowanym przez dziennik "Sport".
Czytaj także:
Równo z syreną na zwycięstwo! Jimmy Butler pogrążył Chicago Bulls