Gwiazdor Los Angeles Lakers 30 grudnia obchodzić będzie 39. urodziny. Jest najstarszym zawodnikiem w NBA. Ale wciąż potrafi decydować o losach meczów.
LeBron James w przedświąteczną sobotę pomógł Jeziorowców się przełamać. Drużyna z Kalifornii miała na swoim koncie cztery porażki z rzędu, ale teraz wróciła na właściwe tory, pokonując Oklahoma City Thunder 129:120.
James w 37 minut rzucił aż 40 punktów, co jest jego najlepszym wynikiem w tym sezonie i zarazem 75. meczem w karierze, kiedy dobija do tej bariery. Trafił 13 na 20 oddanych rzutów z pola (5/5 za trzy) i miał ponadto siedem zbiórek oraz siedem asyst. Genialny występ.
ZOBACZ WIDEO: "Coraz trudniej". Pokazała, jak trenuje w ciąży
Lakers umieścili w koszu 16 na 32 rzuty za trzy i popełnili tylko dziewięć strat. Thunder na nic zdały się nawet 34 "oczka", które rzucił Kanadyjczyk Shai Gilgeous-Alexander.
Boston Celtics są na szczycie Konferencji Wschodniej, ale sieją postrach także na Zachodzie. Po porażce z Golden State Warriors, najpierw pokonali Sacramento Kings, a teraz zdeklasowali także Los Angeles Clippers.
Bostończycy w sobotę rozbili w Kalifornii osłabionych brakiem Kawhiego Leonarda Clippers aż 145:108, notując 22. zwycięstwo w tym sezonie. Sami musieli radzić sobie bez Łotysza, Kristapsa Porzingisa. Jayson Tatum rzucił 30 punktów w 30 minut, a 24 "oczka" miał Jaylen Brown.
Trwa koszmar Detroit Pistons i ich kibiców. Drużyna z Miasta Motoryzacji doznała 26. porażki z rzędu (bilans 2-27) i wyrównała niechlubny rekord NBA.
- Nikt z nas nigdy tego nie przechodził. To prawdopodobnie najtrudniejsza rzecz, z jaką mamy do czynienia w naszych zawodowych karierach - zaznaczał Isaiah Stewart, zawodnik Pistons. Goście nie byli w stanie dotrzymać kroku Brooklyn Nets (115:126).
Wyniki:
New York Knicks - Milwaukee Bucks 111:130 (27:36, 27:26, 33:38, 24:30)
(Brunson 36, Randle 26, Barrett 13 - Antetokounmpo 28, Portis 23, Middleton 20)
Los Angeles Clippers - Boston Celtics 108:145 (21:28, 40:40, 30:38, 27:39)
(George 21, Zubac 16, Theis 15 - Tatum 30, Brown 24, Holiday 20)
New Orleans Pelicans - Houston Rockets 104:106 (24:26, 27:21, 33:32, 20:27)
(Williamson 28, Ingram 19, Murphy 14 - Sengun 37, Smith Jr. 26)
Indiana Pacers - Orlando Magic 110:117 (27:36, 32:37, 33:20, 18:24)
(Haliburton 29, Turner 24, Hield 20 - Banchero 34, F. Wagner 24, Harris 15)
Charlotte Hornets - Denver Nuggets 95:102 (27:25, 33:29, 9:30, 26:18)
(Bridges 22, Washington 20, Smith Jr. 19 - Porter Jr. 22, Murray 20, Jokić 18)
Toronto Raptors - Utah Jazz 119:126 (34:31, 37:24, 27:30, 21:41)
(Barnes 32, Anunoby 19, Siakam 19 - Markkanen 30, Clarkson 30, Sexton 16)
Brooklyn Nets - Detroit Pistons 126:115 (32:21, 33:35, 33:26, 28:33)
(Bridges 29, Thomas 20, Johnson 18 - Ivey 23, Cunningham 22, Stewart 20)
Atlanta Hawks - Memphis Grizzlies 119:125 (32:25, 28:25, 33:40, 26:35)
(Young 30, Murray 26, Capela 20 - Bane 37, Morant 30, Jackson Jr. 20)
Oklahoma City Thunder - Los Angeles Lakers 120:129 (39:36, 20:35, 32:36, 29:22)
(Gilgeous-Alexander 34, Williams 28, Holmgren 19 - James 40, Davis 26, Hachimura 21)
Chicago Bulls - Cleveland Cavaliers 95:109 (30:32, 26:25, 16:25, 23:27)
(DeRozan 21, Vucevic 20, White 17 - Strus 26, Allen 19, Porter 19)
Golden State Warriors - Portland Trail Blazers 126:106 (23;30, 34:16, 32:31, 37:29)
(Thomspon 28, Curry 27, Podziemski 15 - Simons 25, Brogdon 17, Grant 17)
Sacramento Kings - Minnesota Timberwolves 98:110 (20:28, 27:31, 23:22, 28:29)
(Fox 27, Murray 20, Sabonis 17 - Edwards 34, Gobert 21, McDaniels 20)
Dallas Mavericks - San Antonio Spurs 144:119 (40:29, 32:37, 45:20, 27:33)
(Doncić 39, Hardaway Jr. 23, Exum 20 - Sochan 23, Johnson 16)
Czytaj także:
- Dramat polskiego klubu w Lidze Mistrzów! King miał wszystko w swoich rękach
- Kibice nie wytrzymali na meczu NBA. "Sprzedajcie drużynę!"