W tym artykule dowiesz się o:
Mistrzowie Polski pokonali już Dinamo Sassari na własnym parkiecie (93:85). Gdyby udało się im to także w środę we Włoszech, King zapewniłby sobie bezpośredni awans do baraży o wyjście z grupy.
I przez dwie kwarty polski zespół toczył zacięty bój, do przerwy był remis (45:45). Wszystko zmieniło się jednak w drugiej połowie. Gospodarze podkręcili obroty i wygrali trzecią kwartę 28:15, przejmując kontrolę nad meczem.
Włosi byli też lepsi w decydującej odsłonie (24:21) i triumfowali bardzo pewnie, 97:81, odnosząc drugie zwycięstwo w fazie grupowej Ligi Mistrzów. Tak wysoki triumf pozwolił Dinamo Sassari wyprzedzić w tabeli Kinga.
Szczecinianie liczyli jeszcze, że uratuje ich AEK Beetson Ateny, czyli zespół, który wygrał wszystkie pięć meczów grupowych i już przed środowym meczem w Niemczech miał pewny awans do następnego etapu. Grecy nie zdołali pokonać jednak drużyny MHP Riesen Ludwigsburg (79:83).
Tym sposobem AEK awansował do następnej rundy, a Dinamo Sassari i MHP Riesen Ludwigsburg powalczą o prawo gry w TOP16 w zmaganiach barażowych, toczących się do dwóch zwycięstw.
Włochów do sukcesu poprowadził w środę Breein Tyree, zdobywca 26 punktów. King zanotował tylko 25 zbiórek i popełnił aż 27 strat. Mistrzom Polski na nic zdało się 19 punktów Andrzeja Mazurczaka, 18 Tony'ego Meiera czy 17 Michała Nowakowskiego.
Wynik:
Dinamo Banco di Sardegna Sassari - King Szczecin 97:81 (23:25, 22:20, 28:15, 24:21)
Dinamo Banco di Sardegna: Breein Tyree 26, Stéphane Gombauld 15, Vasilis Charalampopoulos 14, Stefano Gentile 11, Kaspar Treier 8, Stanley Whittaker 7, Alfonzo McKinnie 5, Alessandro Cappelletti 5, Filip Kruslin 3, Ousmane Diop 3.
King: Andrzej Mazurczak 19, Tony Meier 18, Michał Nowakowski 17, Kacper Borowski 7, Przemysław Żołnierewicz 6, Avery Woodson 5, Morris Udeze 4, Filip Matczak 4.
# | Drużyna | M | W | P | + | - | Pkt. |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1. | 6 | 5 | 1 | 528 | 461 | 11 | |
3. | 6 | 3 | 3 | 480 | 490 | 9 | |
4. | 6 | 2 | 4 | 509 | 543 | 8 | |
2. | 6 | 2 | 4 | 473 | 496 | 8 |
Czytaj także: Równo z syreną na zwycięstwo! Jimmy Butler pogrążył Chicago Bulls Genialna seria 268 meczów przerwana! Gwiazdor tym razem nie trafił ani razu