Co za "plakat"! Potężny wsad w polskiej lidze

Twitter / oficjalny profil Orlen Basket Ligi / Darious Hall
Twitter / oficjalny profil Orlen Basket Ligi / Darious Hall

Darious Hall lubi i potrafi efektownie kończyć akcje nad obręczą. Między innymi dlatego w Orlen Basket Lidze warto śledzić poczynania tego zawodnika. W ostatnim swoim występie popisowo "wziął na plakat" jednego ze swoich rywali.

Wrócił do gry i od razu porwał fanów Enea Stelmet Zastalu Zielona Góra. Darious Hall wrócił do gry po miesięcznej przerwie.

30 listopada w meczu w Gdyni z ekipą Krajowa Grupa Spożywcza Arka doznał urazu. Teraz wrócił i pokazał, że jest w doskonałej formie. Przede wszystkim fizycznej.

Amerykański niski skrzydłowy w meczu z Arged BM Stalą Ostrów Wielkopolski (87:92) fruwał nad obręczami. Jedna z jego akcji bez dwóch zdań będzie mocny kandydatem do akcji sezonu.

Więcej o samym meczu przeczytasz -->> Arged BM Stal udanie kończy rok. Zagra w Pucharze Polski

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Zrobił to na siedząco. Po prostu magia

- Ależ akcja! Darious Hall. Tego pana nie było przez miesiąc. Nogi wypoczęły no i teraz spektakularnie to zakończył - mówił komentator emocje.tv, które transmitowały piątkowe spotkanie.

Hall otrzymał podanie w narożniku boiska i zdecydował się na dynamiczne wejście pod kosz. Minął jednego rywala (Rodney'a Chatmana), a potem pofrunął nad wyższym Nemanją Djurisiciem kończąc wszystko potężnym wsadem.

Hall - w całym spotkaniu spędził na parkiecie 15 minut, a w tym czasie zanotował 10 punktów i cztery zbiórki - jeszcze raz pofrunął chwilę później, gdy piłkę nad obręcz narzucił mu James Washington.

Krzysztof Kaczmarczyk, dziennikarz WP SportoweFakty

Zobacz także:
Śląsk szuka rozwiązań. Głośny powrót na horyzoncie!
Mieli już 21 punktów przewagi, a przegrali 28. mecz z rzędu

Komentarze (0)