Z pewnością jednym z najważniejszych wydarzeń dla polskiej koszykówki w 2022 roku był Draft w NBA. To dlatego, że znalazł się w nim utalentowany Jeremy Sochan. Polak został wybrany jako dziewiąty w kolejności i tym samym stał się czwartym reprezentantem naszego kraju w tej lidze.
Z przejściem Sochana do NBA wiązano spore nadzieje. Na pozyskanie Polaka zdecydowali się przedstawiciele San Antonio Spurs, którzy podpisali z nim dwuletni kontrakt z możliwością przedłużenia o rok i następnie o kolejny.
Wybranie Sochana okazało się być strzałem w dziesiątkę. Od początku 20-latek udowadniał, że nie był to zmarnowany wybór. Świadczą też o tym liczby, które polski rozgrywający wykręca na parkietach najlepszej koszykarskiej ligi na świecie.
Podczas czwartkowego spotkania z Detroit Pistons Sochan zdobył 15 "oczek". To wystarczyło, aby przebić barierę 1000 zdobytych punktów na parkietach NBA. Sochan w tym roku skończy dopiero 21 lat. To ogromny krok w jego karierze.
W tym sezonie NBA Jeremy Sochan zdobywa dla San Antonio Spurs średnio niespełna 11 punktów na mecz. Kolejne spotkanie jego drużyny zaplanowane jest na sobotnią noc. Wtedy podejmą Charlotte Hornets.
ZOBACZ WIDEO: Jest w dziewiątym miesiącu ciąży. Zobacz, skąd "wrzuciła" nagranie
Zobacz także:
Sensacja autorstwa Klassena i spółki. Mistrz Niemiec ograny w Orbicie!
Kilka minut i Polski Cukier przejął kontrolę. Nie oddał jej ani na moment
na Instagramie 
na Facebooku 
