Bajer w drużynie z Pruszkowa rozegrał w sumie 104 spotkania w lidze i Pucharze Polski. Notował w nich średnio 7.65 punktu, 4.93 zbiórki oraz 1.21 asysty na mecz. W swoim najlepszym sezonie mierzący 195 cm wzrostu zawodnik rzucał średnio 9.3 punktu i miał 6.3 zbiórki. Od początku obecnych rozgrywek nie mógł się jednak odnaleźć (1 punkt, 1.9 zbiórki oraz 1.7 straty). 26-letni zawodnik kontrakt ze Zniczem Basket rozwiązał za porozumieniem stron.
- Bardzo zżyłem się z Pruszkowem, ale w Żubrach liczę na odbudowanie formy. Wierzę, że wspólnie z nowymi kolegami uda nam się utrzymać pierwszą ligę w Białymstoku. To miasto na to zasługuje – mówi koszykarz.
Skrzydłowy, który mimo niewielkiego wzrostu dobrze czuje się pod koszem, nie zapomina także o drużynie z Pruszkowa. - Liczę, że chłopaki już w najbliższym meczu się podniosą i wygrają z Krosnem, a później powędrują w górę ligowej tabeli. Szczerze im tego życzę - kończy zawodnik.
Pochodzący z Puszczykowa zawodnik w barwach Żubrów ma zadebiutować już w najbliższą sobotę, podczas meczu z Victorią Górnik Wałbrzych. Najprawdopodobniej, koszykarz nie odbędzie wcześniej wspólnego treningu z zespołem.