Anioły odfrunęły - relacja z meczu Good Angels Koszyce - KSSSE AZS PWSZ Gorzów Wlkp.

Gorzowianki do Koszyc jechał ze sporymi nadziejami na zwycięstwo. Przez większą część spotkania prowadziły wyrównany bój z rywalem ze Słowacji. Jedną z przyczyn porażki była słaba skuteczność w zbieraniu bezpańskich piłek. W tym elemencie KSSSE przegrało 45:29.

Wynik środowego pojedynku celnym rzutem za dwa punkty otworzyła Niemka, Linda Fröhlich. W kolejnych minutach żadna z ekip nie potrafiła osiągnąć większej przewagi punktowej. W 6. minucie gry po punktach Candice Dupree koszykarki z Koszyc prowadził 10:7. Gorzowianki szybko odrobiły starty, by na dwie minuty przed końcem prowadzić 13:15. W międzyczasie do kosza trafiła Justyna Żurowska, a rzuty wolne perfekcyjnie wykonywała Liudmila Sapova. Słowenki potrafiły doprowadzić jeszcze do remisu 17:17, lecz dwanaście sekund przed końcem pierwszej kwarty za trzy trafiła Yuliya Dureika.

Druga kwarta rozpoczęła się od kolejnych punktów Dureika, a przewaga KSSSE wzrosła do pięciu oczek. Podopieczne trenera Daniela Jendrichowsky'ego zwarły jednak swoje szyki i już po trzech minutach gry doprowadziły do kolejnego remisu 24:24. Do końca pierwszej części gry podobnie jak w pierwszej kwarcie obie ekipy grały wyrównane zawody. Dopiero na półtora minuty przed końcem Good Angels Koszyce wyszło na skromne prowadzenie 33:28. Drugie dziesięć minut podobnie jak pierwsze zakończył celny rzut zza linii 6,25 m. gorzowskiej koszykarki Izabeli Piekarskiej.

Po przerwie ponownie żadna z ekip nie potrafiła przejąć inicjatywy przypieczętowanej zyskaniem większej przewagi nad rywalem. Przez długo okres czasu wynik oscylował w okolicach remisu. W szóstej minucie trzeciej kwarty celny rzut za dwa punkty oddała najskuteczniejsza tego dnia Angel McCoughtry. Słowaczki wyszły na prowadzenie, którego nie oddały już do końca środowego meczu. Do końca trzeciej odsłony gry do swojej przewagi zdołały dorzucić kolejnych sześć oczek, a na tablicy świetlnej widniał wynik 57:49.

Po krótkim odpoczynku podopieczne trenera Dariusza Maciejewskiego rzuciły się do odrabiania strat. W kilka minut odrobiły siedem punktów przewagi, a do remisu brakowało już tylko dwóch oczek. Jednak było to za mało na dobrze grające tego dnia Słowaczki. Ciężar gry na swoje barki wzięła McCoughrty oraz Fröhlich, która tego dnia zanotowała "duble-duble" (13 punktów i 11 zbiórek). Wypracowana przewaga pozwoliła im na osiągnięcie niezwykle cennego zwycięstwa. Ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 70:65.

Good Angels Koszyce - KSSSE AZS PWSZ Gorzów Wlkp. 70:65 (17:20, 16:11, 24:18, 13:16)

Gooda Angels Koszyce: McCoughtry 25, Dupree 13, Fröhlich 11, Michulkova 11, Kostaki 5, Hrickova 4, Kupickova 1.

KSSSE AZS PWSZ Gorzów Wlkp.: Sapova 15, Richards 12, Dureika 11, Żurowska 9, Piekarska 7, Kaczmarczyk 5, Vidacic 3, Spencer 3.

Komentarze (0)