Euroliga Koszykarek: Statystycznie po 1. rundzie

Czwartkowym meczem Beretty Familii Schio z Halcon Avenidą Salamanka zakończyła się pierwsza runda rozgrywek Euroligi Koszykarek. Po rundzie tej trzy drużyny mogą poszczycić się mianem niepokonanych, a jedną z nich jest krakowska Wisła Can Pack. Koszykarki spod znaku Białej Gwiazdy są jedną z rewelacji rozgrywek obok hiszpańskiego zespołu Rivas Ecopolis Madryt. Jeśli chodzi o wyniki indywidualne, to na swoją kolejną statuetkę MVP mocno pracuje Diana Taurasi, liderka Spartaka Moskwa Region.

Krzysztof Kaczmarczyk
Krzysztof Kaczmarczyk

Najlepszy zespół 1. rundy

Aż trzy zespoły po 1. rundzie mogą pochwalić się mianem niepokonanych. Są to drużyny Spartaka Moskwa Region (który jednak ma jeszcze zaległe spotkanie z II rundy przeciwko Szeviep Szeged), Wisły Can Pack Kraków oraz Rivas Ecopolis Madryt. O ile koszykarki z Moskwy bardzo rzadko przegrywają, o tyle drużyny z Krakowa i Madrytu są prawdziwymi rewelacjami 1. rundy. Polska i rosyjska drużyna w euroligowych rozgrywkach już jednak są dość znane, natomiast Rivas Ecopolis wystrzelił w tym sezonie dość niespodziewanie. Pierwszą drużyną, która przekonała się o sile zawodniczek z Madrytu, było KSSSE AZS PWSZ Gorzów Wielkopolski. Potem ekipa ze stolicy Hiszpanii szła za ciosem i wygrywała mecz za meczem. Blisko pierwszej porażki Rivas był w 5. kolejce, w której to dopiero po dogrywce zdołały pokonać CJM Bourges Basket.

Najlepsza zawodniczka 1. rundy:

Diana Taurasi. Ta zawodniczka w ostatnim czasie wygrywa wszystko, co tylko stoi jej na drodze. Tytuł MVP rundy zasadniczej w WNBA. Tytuł MVP finałów i Mistrzostwo WNBA z Phoenix Mercury. W Eurolidze Taurasi otrzymała statuetkę MVP ubiegłorocznego Final Four. W tym sezonie amerykańska rzucająca ponownie zmierza po indywidualne wyróżnienia, a z drużyną Spartaka Moskwa Region zmierza po czwarty kolejny triumf w Eurolidze. Taurasi w bieżących rozgrywkach notuje 22,3 punktu, 6 zbiórek oraz 4,5 asysty. W tej pierwszej klasyfikacji przewodzi całej stawce, a o niemałych umiejętnościach strzeleckich koszykarki mogli się ostatnio przekonać fani w Gdyni.

Największa niespodzianka 1. rundy:

Zdecydowanie największą niespodzianką 1. rundy jest porażka Ros Casares Walencja we Włoszech, gdzie za mocne okazały się koszykarki Cras Basket Taranto. Tego nikt się nie spodziewał. Ekipa z Walencji, która tydzień wcześniej pokonała UMMC Jekaterynburg, jechała do Taranto po kolejne pewna dwa punkty. Takie zawodniczki, jak Delisha Milton Jones, Becky Hammon czy Erika DeSouza mają w tym sezonie grać o zwycięstwo w całych rozgrywkach, dlatego takie porażki, jak ta (dodajmy jedyna w 1. rundzie), nie powinna się przydarzać. W drużynie Cras Basket szalała tylko i wyłącznie jednak koszykarka, była nią podkoszowa Rebekkah Brunson, ale to wystarczyło tego dnia, na pokonanie Ros Casares.

Polskie drużyny po 1. rundzie:

Niewątpliwie polską drużyną numer 1 w dotychczasowych spotkaniach była Wisła Can Pack Kraków. Podopieczne Jose Ignacio Hernandeza po pięciu spotkaniach legitymują się kompletem zwycięstw i z dorobkiem 10 punktów przewodzą w tabeli grupy B. Zawodniczki spod znaku Białej Gwiazdy już w pierwszej kolejce mocno zaskoczyły, kiedy wygrały na terenie aktualnych Wicemistrzyń, drużyny Halcon Avenidy Salamanka. Ekipa spod Wawela już na tym etapie udowodniła, że decyzja o przyznaniu jej miejsca, w zamian za CSKA Moskwę, była dobrym posunięciem przez władze. Wisła Can Pack to jedna z największych pozytywnych zaskoczeń. Takie zawodniczki, jak Janell Burse, Iziane Castro Marques czy Liron Cohen w końcu sprawiły, że drużyna z Krakowa w końcu spełnia oczekiwania w euroligowych rozgrywkach. Swoje również robi hiszpański szkoleniowiec, który chyba ma patent na wygrywanie w Eurolidze.

Dwie wygrane w pięciu meczach - tak prezentuje się bilans spotkań Lotosu Gdynia po dotychczasowych spotkaniach. Podopieczne Jacka Winnickiego wygrały mecze obowiązkowe do wygrania. Porażki w rywalizacji ze Spartakiem Moskwa Region czy w Stambule z Fenerbahce można było założyć przed sezonem. Trudnym terenem do wygrywania spotkań jest również czeskie Brno, gdzie Frisco Sika również bardzo rzadko przegrywa. Mistrzynie Polski w tych przegranych meczach pokazały jednak spory potencjał, zwłaszcza teraz, gdy w drużynie jest już Alana Beard. To właśnie tej zawodniczki zabrakło w Stambule, natomiast w meczu ze Spartakiem zabrakło Shameki Christon. Oba te mecze gdynianki przegrały po walce i teraz można tylko gdybać, co by było, gdyby te zawodniczki w tych meczach wystąpiły. Lotos ma całkiem realne szanse odrobienie strat z Brna i Stambułu w rundzie rewanżowej, a co za tym idzie ich dotychczasowa pozycja w tabeli może ulec znacznemu polepszeniu.

Debiutujące w Eurolidze zawodniczki KSSSE AZS PWSZ Gorzów Wielkopolski zdołały wygrać tylko jedno spotkanie w 1. rundzie. Trzeba jednak zaznaczyć, że akademiczki w rundzie tej rozegrały cztery mecze na wyjeździe, a tylko jedno przed własną publicznością. To właśnie to jedno spotkanie we własnej twierdzy padło łupem podopiecznych Dariusza Maciejewskiego. Wicemistrzynie Polski w przegranych meczach z pewnością nie odstawały od swoich rywalek, a na parkiecie zostawiły dużo zdrowia walcząc, jak równy z równym. Dobrze gra Liudmila Sapova, a z meczu na mecz rozkręca się Samantha Jane Richards. Pierwsze mecze bardzo dobre miała również Agnieszka Kaczmarczyk, ale końcówka nie była już tak dobra. Gorzów ma przed sobą cztery spotkania we własnej hali w 2. rundzie i to może okazać się kluczowe dla dalszych losów występów tej drużyny w Eurolidze, czyli awansu do kolejnego etapu.

Najskuteczniejsze koszykarki:

1. Diana Taurasi (Spartak Moskwa Region) - 22,3 (punkty na mecz)
2. Delisha Milton Jones (Ros Casares Walencja) - 20,4
3. Candice Dupree (Good Angels Koszyce) - 20,0
4. Angel McCoughtry (Good Angels Koszyce) - 19,0
5. Renee Montgomery (TEO Wilno) - 18,6

Najlepiej zbierające:

1. Janell Burse (Wisła Can Pack Kraków) - 13,0 (zbiórki na mecz)
2. Candice Dupree (Good Angels Koszyce) - 10,2
3. Rebekkah Brunson (Cras Basket Taranto) - 10,0
4. Sancho Lyttle (Halcon Avenida Salamanka) - 9,6
5. Cathrine Kraayeveld (ZVVZ USK Praga) - 9,4

Najlepiej asystujące:

1. Clara Bermejo Moreno (Rivas Ecopolis Madryt) - 7,0 (asyst na mecz)
2. Dalma Ivanyi (MiZo 2010 Pecs) - 6,8
3. Marta Fernandez (Wisła Can Pack Kraków) - 5,8
4. Birsel Verdarli (Fenerbahce Stambuł) - 5,6
5. Andja Jelavic (Gospic Croatia Osiguranje) - 5,2

Najlepiej przechwytujące:

1. Lisa Willis (TTT Ryga) - 4,3 (przechwytu na mecz)
2. Angel McCoughtry (Good Angels Koszyce) - 3,3
3. Dalma Ivanyi (MiZo 2010 Pecs) - 3,0
4. Birsel Verdarli (Fenerbahce Stambuł) - 3,0
5. Jia Perkins (Galatasaray Stambuł) - 2,8

Najlepiej blokujące:

1. Candice Dupree (Good Angels Koszyce) - 2,2 (bloku na mecz)
2. Janel McCarville (Spartak Moskwa Region) - 2,0
3. Lady Comfort (ESB Lille Metropole) - 1,8
4. Janell Burse (Wisła Can Pack Kraków) - 1,6
5. Shameka Christon (Lotos Gdynia) - 1,5

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×