Te wielkie gwiazdy połączyły siły w Paryżu. To mogła być ich ostatnia wspólna gra

Getty Images / Stacy Revere / LeBron James
Getty Images / Stacy Revere / LeBron James

LeBron James i Stephen Curry to jedni z najbardziej rozpoznawalnych koszykarzy świata. Ich wspólna gra była wielkim wydarzeniem. Czy w przyszłości połączą jeszcze siły?

Po latach rywalizacji w finałach NBA, LeBron James i Stephen Curry połączyli siły latem 2024 roku. Mieli wspólny cel - zdobycie złotego medalu na Igrzyskach Olimpijskich w Paryżu dla kadry Stanów Zjednoczonych. Ale czy jeszcze kiedykolwiek zagrają razem?

- Nie mam pojęcia - odpowiedział James, pytany przez dziennikarzy.

Czy wielkie gwiazdy zagrają jeszcze razem?

Szanse na ich wspólną grę w NBA, poza Meczami Gwiazd, są raczej znikome.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Ależ forma Justyny Kowalczyk-Tekieli. Nagranie z finiszu robi wrażenie!

James, który planuje zakończyć karierę w Los Angeles Lakers, podpisał dwuletnie przedłużenie kontraktu na 104 miliony dolarów. Curry, który chce być "Wojownikiem do końca życia", podpisał w sierpniu przedłużenie na 62,6 miliona dolarów, co utrzyma go w Golden State Warriors do sezonu 2026-27.

Pomimo spekulacji o możliwej wymianie Jamesa do Warriors, prawdopodobnie ich jedynym wspólnym osiągnięciem zostanie seria zwycięstw (bilans 11-0) z kadrą USA.

James wspominał niedawno w wywiadzie: - To było wszystko, na co liczyłem, i nawet więcej... Wspaniałe wspomnienia. Coś, co zapamiętam z mojej kariery koszykarskiej na zawsze - tak mówił o wspólnej grze z Currym latem tego roku.

LeBron docenia to, co Curry zrobił dla koszykówki i podkreśla, jakim jest człowiekiem. - Kiedy masz taki szacunek do kogoś i widzisz, jak pracuje, jak podchodzi do swojego rzemiosła, to naprawdę fajne uczucie - zakończył 39-latek.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty