Podczas wystąpienia w programie prowadzonym przez Tommy'ego Altera i Tyrese'a Haliburtona z Indiana Pacers, Barack Obama otwarcie skrytykował flagowy mecz NBA.
- Musicie mieć trochę więcej dumy z tego Meczu Gwiazd - powiedział Haliburtonowi. - Nie jest tak, że nie gracie w koszykówkę latem. Wiecie, jak grać tak, by nikogo nie skrzywdzić, ale ten mecz gwiazd jest zepsuty.
Były prezydent kontynuował: "To obraza dla gry. To wasz biznes. To wasz produkt. Nie chcecie, by ludzie myśleli, że gracie na pół gwizdka... Podejdźcie do tego poważniej. Musicie coś z tym zrobić, bo ja już tego nie oglądam."
ZOBACZ WIDEO: Muzyka z Harry'ego Pottera i miotła. Kabaret, jak przywitali gwiazdor
Jak informuje NYPost, komisarz NBA Adam Silver w ostatnich latach wprowadzał zmiany mające uatrakcyjnić mecz gwiazd, takie jak wprowadzenie kapitanów drużyn i draftu do ustalenia składów, zanim powrócono do formatu Wschód kontra Zachód. Mimo to problem braku zaangażowania zawodników nadal się utrzymuje.
Silver przyznał w listopadzie, że odpowiedzialność za brak intensywności w Meczu Gwiazd spoczywa na nim. Przed ostatnim spotkaniem wyraził nadzieję na bardziej konkurencyjny mecz, a legenda NBA Larry Bird apelował do graczy o poważniejsze podejście.
- Wiem, o co chodzi w tej lidze i jestem z niej bardzo dumny - powiedział Bird. - Jestem dumny z dzisiejszych graczy. Lubię sposób, w jaki grają... Uważam, że gdy macie najlepszych zawodników świata razem, musicie rywalizować, grać na pełnych obrotach i pokazać fanom, jak dobrzy naprawdę jesteście.
Czy Barack Obama ma rację? 
