21-latek niedawno zachwycił cały koszykarski świat, ustanawiając nowy rekord kariery. Zdobył aż 50 punktów. Teraz zamiast kolejnych popisów, czeka go jednak przerwa.
Jak przekazał sam klub Orlando Magic, ich lider, Paolo Banchero, doznał poważnej kontuzji prawego mięśnia skośnego brzucha, co wyłącza go z gry na czas nieokreślony.
Stan zdrowia skrzydłowego zostanie ponownie oceniony za 4-6 tygodni, a dalszy powrót na boisko będzie uzależniony od efektów leczenia.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Ależ ma sylwetkę! Tak wygląda w stroju kąpielowym
Banchero kontuzji nabawił się w czwartej kwarcie przegranego meczu z Chicago Bulls, zaledwie dwa dni po swoim rekordowym występie, w którym zdobył 50 punktów przeciwko Indiana Pacers. Tym osiągnięciem stał się drugim najmłodszym zawodnikiem w historii NBA z wynikiem co najmniej 50 punktów, 10 zbiórek i 5 asyst w jednym spotkaniu, ustępując jedynie LeBronowi Jamesowi.
W ostatnich meczach 21-latek prowadził Magic ze średnimi 29,0 punktu, 8,8 zbiórki i 5,6 asysty zdobywanymi co mecz, demonstrując swój potencjał jako lider drużyny.
Niedawno zawodnika Magic komplementował sam LeBron James. - Banchero to przyszłość tej ligi. Jego umiejętności i osiągnięcia w tak młodym wieku są naprawdę imponujące - powiedział 39-latek, wyrażając podziw dla talentu młodszego kolegi i zapowiadając jego świetlaną przyszłość w NBA.