Aleksandar Joncevski w poniedziałek oficjalnie rozstał się z Śląskiem Wrocław. Teraz przedstawiciele aktualnego brązowego medalisty mistrzostw Polski pochwalili się nazwiskiem nowego szkoleniowca. To 55-letni Aris Lykogiannis.
"55-letni Grek podpisał kontrakt z Trójkolorowymi do końca obecnych rozgrywek. Dodatkowo klub posiada możliwość przedłużenia współpracy na następny sezon" - napisano w komunikacie.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Wybił piłkę na "uwolnienie". W taki sposób... zdobył gola!
Śląsk Wrocław tym samym powtórzył wynik z poprzedniego sezonu, kiedy również w całym sezonie zespół miał trzech trenerów. Obecne rozgrywki na ławce klubu z Dolnego Śląska rozpoczął Miodrag Rajković, którego w grudniu zastąpił wspomniany Joncevski.
Lykogiannis w przeszłości prowadził takie kluby, jak Kolossos Rodos czy PAOK Saloniki. Obecne rozgrywki rozpoczął w Panioniosie Ateny, z którym w poprzednim sezonie awansował do najwyższej strefy rozgrywkowej w swojej ojczyźnie. Tam współpracował też z obecnym zawodnikiem Śląska, De'Jonem Davisem.
W elicie Panionios nie radził sobie już tak dobrze i drogi klubu oraz trenera rozeszły się.
Grek oczywiście nie był jedynym kandydatem do przejęcia Śląska. Jako poinformował Karol Wasiek z serwisu zkrainynba.com "bardzo wysoko na liście władz Śląska był Włoch Maurizio Buscaglia". Pomiędzy stronami doszło do rozmów, ale szkoleniowiec finalnie nie zdecydował się na kontrakt we Wrocławiu.
Śląsk z bilansem 12-12 zajmuje 8. miejsce w tabeli Orlen Basket Ligi. Kolejny mecz - pierwszy pod wodzą Lykogiannisa - rozegra w poniedziałek, 14 kwietnia. Wtedy we własnej hali zmierzy się z PGE Spójnią Stargard.
Przed Grekiem trudne zadanie. W najbliższych tygodniach zespół będzie grał bez rozgrywających - kontuzje z gry wyeliminowały Justina Robinsona i Marcela Ponitkę. Władze Śląska, którzy uwielbiają dokonywać zmian, tym razem nie mogą już wykonać żadnego ruchu. Powód jest prosty - 31 marca zamknęło się okienko transferowe.
Przypomnijmy, że koszykarze Śląska Wrocław cztery ostatnie sezony w Orlen Basket Lidze kończyli na podium. W tym czasie sięgnęli po złoty, srebrny i dwa brązowe medale mistrzostw Polski.
Warto dodać, że Lykogiannis w przeszłości mógł zostać trenerem Orlen Zastalu Zielona Góra, gdy ten po sezonie 2019/2020 szukał zastępstwa za Igora Jovovicia.