Ekipa z Rybnika zajmuje aktualnie dopiero 8. lokatę i jej celem jest utrzymanie miejsca w pierwszej ósemce, co zagwarantuje grę w play-off. Śląskiej drużyny nikt nie może jednak lekceważyć. Przekonało się zresztą o tym boleśnie polkowickie CCC, które rybniczanki ograły. Niewiele zabrakło też, aby liderujący rozgrywkom gorzowski KSSSE AZS znalazł pogromcę właśnie w meczu przeciwko UTEX-owi.
To o tyle ważne, że dla Wisły Can-Pack rywalizacja z zespołem z Rybnika jest przerywnikiem między dwoma wyjazdowymi występami w Eurolidze. W czwartek wiślaczki po raz pierwszy zostały zresztą w tych rozgrywkach pokonane, ulegając we włoskim Schio Berrettcie Familii. A już w środę czeka je wyjazd do chorwackiej miejscowości Gospić, gdzie zmierzą się z mistrzem tego malowniczego kraju.
W tym właśnie podopieczne Mirosława Orczyka mogą upatrywać swą szanse, wiślaczki siłą rzeczy będą mieć "w głowach" wyżej wymienione mecze i już nie raz zdecydowanie mniej skupiały się na rozgrywkach krajowych. Co zresztą jest małym przekleństwem zespołu "Białej Gwiazdy".
Dla krakowskiego zespołu mecz ten będzie szczególny w dwójnasób. Po pierwsze zanosi się na to, że debiut w koszulce z "Białą Gwiazdą" zaliczy pozyskana niedawno Paulina Pawlak, która odeszła z gdyńskiego Lotosu. I mimo, że miała dwie oferty z zagranicy postanowiła przenieść się pod Wawel. Po drugie zaś przed meczem dojdzie do małej uroczystości. W internetowym głosowaniu kibice Wisły wybrali miss drużyny, którą została młoda Serbka - Maja Vučurović.
Wisła Can-Pack Kraków - UTEX ROW Rybnik - niedziela, 17.01.2010 r., godz. 17:00.