Jeremy Sochan nie wystąpił na EuroBaskecie 2025 z powodu kontuzji, ale istnieje duża szansa, iż pomoże San Antonio Spurs już na starcie sezonu 2025/2026. Polak wraca do zdrowia.
Klub z Teksasu rozpoczął właśnie obóz przygotowawczy i tak, jak co roku, na początek zorganizowany został dzień medialny. Sochan miał też czas dla polskich dziennikarzy - w poniedziałek odbył z nimi wideorozmowę. Został zapytany m.in. o cele na przyszły sezon.
- Moim celem jest mieć wpływ na wygrywanie i stawiać zespół na pierwszym miejscu, za każdym razem, kiedy będę na boisku. Chcę być najlepszym obrońcą w drużynie i chcę pokazywać swój charakter na boisku - zaznaczał jedyny Polak w NBA.
ZOBACZ WIDEO: Przyjęła pod dach Ukrainkę. Teraz co miesiąc dostaje od niej taki SMS
- Jestem wszechstronny i mogę grać na każdej pozycji. Chcę, żeby zespół mógł na mnie liczyć po stronach parkietu - stwierdził Sochan, którego drużynowym kolegą jest między innymi jeden z największych talentów młodego pokolenia, Victor Wembanyama.
Jeremy odniósł się też do swojego stanu zdrowia oraz do pracy jaką wykonał w przerwie między sezonami. - Mniej więcej tydzień temu wróciłem do gry na pełnych obrotach. Czuję się dobrze. W ostatnich miesiącach ciężko pracowałem na siłowni i na boisku. Całe lato miałem tak zaplanowane, abym mógł jak najwięcej trenować. Pracowałem nad rzutem, nad siłą, nad wieloma elementami. Wszystko po to, aby być jeszcze lepszym zawodnikiem i móc pomagać mojej drużynie w wygrywaniu - dodawał.
Spurs rozpoczną sezon od wyjazdowego meczu w Dallas. W barwach Mavericks wystąpi zapewne Cooper Flagg, a więc pierwszy numer tegorocznego draftu. Pierwszy mecz sezonu w nocy z środy na czwartek (z 22 na 23 października) o godz. 3:30.