Ale chaos. Dwie dogrywki w meczu NBA

Getty Images / Emilee Chinn / Kadr z meczu 76ers - Hawks
Getty Images / Emilee Chinn / Kadr z meczu 76ers - Hawks

Emocjonujące show dały w niedzielę drużyny Philadelphia 76ers i Atlanta Hawks. Tym pierwszym do zwycięstwa nie wystarczył nawet powrót Joela Embiida, gwiazdy NBA.

Co tam się działo! To był prawdziwy chaos. Atlanta Hawks zepsuli powrót do gry Joela Embiida, zwyciężając po dwóch dogrywkach 142:134. Kameruńczyk z amerykańskim i francuskim paszportem, MVP z 2023 roku, pauzował przez ostatnie trzy tygodnie.

76ers w regulaminowym czasie gry w spektakularny sposób uratował Tyrese Maxey. Strzelec trafił za trzy po zbiórce w ataku Paula George'a na 8,8 sekundy przed końcem czwartej kwarty, doprowadzając do remisu po 115.

ZOBACZ WIDEO: Krychowiak w swoim stylu. Sala od razu wybuchła śmiechem

Ten sam zawodnik mógł dać Sixers zwycięstwo w pierwszej dogrywce ale przy wyniku 126:124 przestrzelił... dwa rzuty wolne. Stało się to dokładnie 4,6 sekundy przed końcem pierwszej dodatkowej odsłony. Genialny tego dnia zawodnik Jastrzębi, Jalen Johnson w odpowiedzi wymusił faul i trafił dwa razy z linii. Doprowadził w ten sposób do drugiej dogrywki.

Tam Hawks zdominowali już rywali i zwyciężyli w Filadelfii 142:134, odnosząc 13. zwycięstwo w tym sezonie. Wspomniany Johnson zdobył 41 punktów, 14 zbiórek i siedem asyst. To był genialny występ.

- Sądziłem, że trafię te próby i wszystko się ułoży. Ale cóż, takie jest życie - mówił o przestrzelonych wolnych Maxey, zdobywca 44 punktów. Embiid w pierwszym meczu po powrocie spędził na parkiecie 30 minut i zdobył 18 oczek.

Trwa kapitalna seria drużyny Oklahoma City Thunder. Aktualni mistrzowie NBA jedyny mecz w tym sezonie przegrali 5 listopada i ten stan rzeczy utrzymuje się do teraz. Pokonali właśnie Portland Trail Blazers 123:115 i legitymują się już bilansem 20-1.

Show w niedzielę dał też zawodnik Boston Celtics, Payton Pritchard. Rozgrywający w zaledwie 31 minut zaaplikował Cleveland Cavaliers 42 punkty, a jego drużyna triumfowała 117:115.

Wyniki:

Minnesota Timberwolves - San Antonio Spurs 125:112 (32:37, 29:25, 28:31, 36:19)
(Edwards 32, Randle 22, DiVincenzo 18 - Fox 25, Johnson 22, Vassell 22, Harper 17)

Utah Jazz - Houston Rockets 101:129 (21:30, 27:37, 20:31, 33:31)
(Baile 19, Markkanen 18, Nurkić 14 - Sengun 27, Durant 25)

Cleveland Cavaliers - Boston Celtics 115:117 (26:29, 25:30, 28:32, 36:27)
(Mobley 27, Garland 21, Mitchell 18 - Prtichard 42, Brown 19, Simons 18)

New York Knicks - Toronto Raptors 116:94 (41:22, 18:30, 34:25, 23:17)
(Towns 22, Hart 20, Brunson 18 - Quickley 19, Barnes 18, Ingram 14)

Philadelphia 76ers - Atlanta Hawks 134:142 po dwóch dogrywkach (29:25, 29:32, 31:26, 26:32, 19:27)
(Maxey 44, Grimes 28, Embiid 18 - Johnson 41, Alexander-Walker 34, Daniels 17)

Portland Trail Blazers - Oklahoma City Thunder 115:123 (19:24, 36:30, 32:31, 28:38)
(Avdija 31, Camara 19-, Grant 18 - Gilgeous-Alexander 26, Holmgren 19, Mitchell 17)

Sacramento Kings - Memphis Grizzlies 107:115 (35:31, 24:31, 28:21, 20:32)
(DeRozan 23, Monk 23, LaVine 19 - Edey 32, Spencer 16, Wells 15)

Los Angeles Lakers - New Orleans Pelicans 133:121 (46:27, 31:30, 31:35, 25:29)
(Doncić 34, Reaves 33, Ayton 22 - McGowens 23, Bey 22, Fears 21)

Komentarze (0)
Zgłoś nielegalne treści