Koszykarze Sudetów Jelenia Góra w minionej kolejce podtrzymali pasmo kolejnych porażek. Mają już ich na swoim koncie 11. W poprzedni weekend podjęli co prawda walkę z ekipą Olimpu Start Lublin, co nie zmienia jednak faktu, że nadal nie potrafią przełamać fatalnej passy. W starciu z drużyną z Lublina szansa na zwycięstwo na pewno istniała. Momentami jednak jeleniogórzanom brakowało konsekwencji.
W daszlym ciągu w zespole Sudetów nie ma gracza, który w decydujących momentach potrafiłby wziąć na swoje barki ciężar gry. Na swoim poziomie cały czas prezentuje się Rafał Niesobski. Ostatnio nieźle spisał się również Marcin Zarzeczny. To jednak zdecydowanie za mało, by walczyć z wyżej notowanymi zespołami. Jeleniogórzanom brakuje siły ognia zarówno pod koszem jak i na obwodzie.
W zupełnie odmiennych nastrojach do Jeleniej Góry zawita zespół Siarki Tarnobrzeg. Drużyna z bilansem 14 zwycięstw i 5 porażek plasuje się obecnie na trzecim miejscu w ligowej tabeli. Ostatnio tarnobrzeżanie gładko ograli we własnej hali ekipę MOSiR-u Krosno. Siarka zagrała przede wszystkim bardziej skutecznie i zespołowo w przeciwieństwie do swoich rywali.
Liderem drużyny jest Piotr Miś. Doświadczony silny skrzydłowy nie tylko gra bardzo skutecznie, ale także zbiera z obu tablic sporo piłek. Ma on jednak często problemy z faulami. Do zespołu znakomicie wkomponował się również wypożyczony z Anwilu Włocławek - Wojciech Barycz, który stanowi wsparcie pod koszem dla Misia. Siarka ma w swoim składzie także kilku graczy, którzy potrafią punktować z dystansu.
Bez wątpienia zdecydowanym faworytem tego pojedynku będzie zespół Siarki Tarnobrzeg. Ekipa Sudetów w dalszym ciągu nie potrafi się pozbierać po ogromnych roszadach kadrowych. Tarnobrzeżanie nie mogą sobie pozwolić na porażkę z takim rywalem, jeżeli zamierzają walczyć o awans do PLK. Ich ewentualne niepowodzenie w tym starciu będzie ogromną niespodzianką.
Początek spotkania zaplanowano na 30 stycznia o godz. 18.00 w hali sportowej przy ulicy Sudeckiej 42 w Jeleniej Górze.