Rewanż za walkower? - zapowiedź meczu Asseco Prokom II Gdynia - ASK KS Siarka Tarnobrzeg

W pierwszej rundzie nie doszło do skutku spotkanie tych dwóch ekip. Drużyna z Gdyni nie wstawiła się w wyznaczonym terminie w Tarnobrzegu, za co została ukarana walkowerem. Czy Asseco II będzie chciało się zrewanżować za tamtą sytuację?

W tym artykule dowiesz się o:

W niedzielę to jednak gościom na pewno będzie bardziej zależeć na zwycięstwie. Jeśli Siarkowcy pokonają Asseco II, a Zastal niespodziewanie przegra u siebie z Jelenią Górą, to zajmą oni 1. miejsce w tabeli po rundzie zasadniczej.

Gospodarzom tak czy siak przyjdzie grać w fazie play out. Gdynianie mają zapewnione lokaty 10-11, co stawia ich w korzystniejszej sytuacji, niż zespoły z miejsc 13-16. To oni jako pierwsi będą gospodarzami w dwumeczu, a przy ewentualnym stanie 1:1, ostatni decydujący mecz nr 3 rozegrany zostanie w gdyńskiej hali.

W ostatnią środę w zaległym meczu Asseco II pokonało po dogrywce w Białymstoku tamtejsze Żubry 90:88. Spotkanie było bardzo emocjonujące. Jeszcze do połowy 4. kwarty Asseco przegrywało 13 punktami. Świetnie spisujący się tego dnia Sławomir Sikora (26 punktów) oraz Arkadiusz Kobus (17) w dobrym stylu poprowadzili kolegów do zwycięstwa.

W ubiegłą sobotę tarnobrzeżanie podejmowali na własnym parkiecie Start Lublin. Wygrana przyszła im bardzo łatwo, wysoko prowadzili przez całe spotkanie, dużo szansy gry otrzymali rezerwowi. Ostatecznie na tablicy widniał wynik 89:68. Świetne zawody rozegrali: Wojciech Barycz (21, 5x3), Michał Baran (18, 4x3) i Karol Szpyrka (11, 3x3).

W niedzielę gdyńscy kibice mogą liczyć na dobre widowisko. Szczególnie ciekawa może być walka pod koszem między weteranami polskiej koszykówki, środkowymi: Mirosławem Łopatką, a Piotrem Misiem, grającymi przeciwko sobie w Meczu Gwiazd 1. Ligi rozgrywającymi: Grzegorzem Mordzakiem i świetnie rzucającym zza lini 6,25 m Bartoszem Krupą, a także młodymi i szybkimi: Sławomirem Sikorą i Karolem Szpyrką.

Faworytem spotkania są bez wątpienia Siarkowcy, ale nie jeden dobry zespół przekonał się na własnej skórze, jak ciężko gra się w Gdyni. Zawsze w Prokomie dużą niewiadomą jest, czy będą mieli w składzie wzmocnienia z PLK. Na dzień dzisiejszy wiadomo tylko, że Asseco II wspomoże tylko dwuosobowy posiłek z ekstraklasy: Mateusz Kostrzewski i Łukasz Seweryn. W ekipie trenera Zbigniewa Pyszniaka zabraknie jednego z młodzieżowców, Kamila Uriasza, który na ostatnim treningu skręcił kostkę.

Czy Siarce uda się wskoczyć na fotel lidera? Czy może rezerwy Prokomu zrewanżują się za grudniowego walkowera? Odpowiedzi na te i inne pytania poznamy już w niedzielny wieczór.

- Na mecz jedziemy z nastawieniem jak do każdego innego wcześniejszego meczu, zmobilizowani i skoncentrowani, pomimo wysokiej lokaty w tabeli. Mając w podświadomości, że jesteśmy wiceliderem, nie powoduje to że osiądziemy na laurach. Myślę, że najważniejsze dla nas jest to, aby w tym meczu nikt nie odniósł żadnej kontuzji, która mogłaby spowodować wykluczenie go z gry w nadchodzących play-offach, tym bardziej że mecz ten nie powinien zmienić naszej pozycji w tabeli. Na mecz jedziemy w skróconym składzie, bez Kamila Uriasza, który na ostatnim treningu doznał dosyć mocnego skręcenia kostki. W tej chwili tak naprawdę mecz w przyszły weekend jest dla nas priorytetem i to do niego będziemy przygotowywać się najbardziej - powiedział nam przed meczem młodzieżowiec Siarki Tarnobrzeg, Michał Rabka.

Asseco Prokom II Gdynia - ASK KS Siarka Tarnobrzeg niedziela (21.03.2010r.), godz. 16:00, Hala GOSiR w Gdyni, wstęp wolny

Komentarze (0)