Lekarze wyznaczyli koszykarzowi Los Angeles Lakers datę powrotu. Według nich ma być gotów do gry na początku kwietnia. Sam zainteresowany jednak pali się już do gry. - Jestem gotowy, ale wiem, iż rozsądniej jest poczekać i wzmocnić plecy - powiedział Luke Walton. Pod znakiem zapytania stoi forma koszykarza drużyny z Kalifornii. - Za jakiś czas zacznie się zupełnie inne granie. Mam nadzieje, że podołam i nic złego się już nie wydarzy - dodaje.
Obecny sezon dla 29-letniego zawodnika nie jest udany. W listopadzie przeszedł operację, której celem było pozbycie się nerwobólu. Oczywiście po zabiegu musiał pauzować. Opuścił 28 spotkań.
W rozgrywkach na swoim koncie ma zaledwie 24 mecze. Legitymuje się statystykami na poziomie 2,4 punktu, 1,3 zbiórki i 1,2 asysty.