Żar, który triumfował we wszystkich czterech meczach poprzedniego sezonu, miał solidne oparcie w swoim liderze. Dwyane Wade nie tylko punktował, ale także asystował, zbierał, przechwytywał, a nawet blokował. W trzech spotkaniach notował przynajmniej 27 punktów, dwukrotnie osiągając barierę 30 oczek. Szczególnie okazały w jego wykonaniu okazał się niedzielny występ przeciwko Toronto Raptors.
Dwyane Wade
poniedziałek: 27 punktów, 12 asyst i siedem zbiórek
czwartek: 12 punktów, 10 asyst i pięć zbiórek
piątek: 30 punktów, siedem asyst i siedem zbiórek
niedziela: 32 punkty, siedem zbiórek, sześć asyst, pięć przechwytów i trzy bloki
Manu Gino to prawdziwy skarb dla San Antonio. W związku z kontuzją Tony'ego Parkera i nie najwyższą formą Tima Duncana, cały ciężar spadł na barki Argentyńczyka. Póki co jednak, wywiązuje się ze swojej roli znakomicie. Średnie na poziomie 25,8 punktu, 5 asyst i 4,5 zbiórki robią wrażenie. Ostrogi wygrały w tym czasie trzy z czterech meczów i pną się w górę w tabeli Konferencji Zachodniej.
Manu Ginobili
poniedziałek: 21 punktów, pięć zbiórek i pięć asyst
środa: 24 punkty i cztery zbiórki
piątek: 30 punktów, sześć zbiórek i sześć asyst
niedziela: 28 punktów i siedem asyst
Innymi nominowanymi do nagrody "Player of the Week" byli: Gerald Wallace (Charlotte Bobcats), LeBron James (Cleveland Cavaliers), Danny Granger (Indiana Pacers), Dwight Howard (Orlando Magic) oraz Amare Stoudemire (Phoenix Suns).
