Chcemy udowodnić, że zrobiliśmy postęp - zapowiedź meczu Polonia 2011 Warszawa - Energa Czarni Słupsk

Wyjątkowy, bo składający się tylko z polskich zawodników zespół Polonii 2011 okazał się za słaby na PLK. Podopieczni Mladena Starcevica pomimo wielu starań, ambicji i woli walki w środę pożegnają się z rozgrywkami na najwyższym poziomie w naszym kraju.

Drużynie ze stolicy przed sezonem zostały postawione następujące cele do realizacji: Polonia 2011 miała utrzymać się w lidze, rozwijać młodych zawodników i zdobyć cenne doświadczenie. Podopieczni Mladena Starcevica nie do końca zrealizowali założenia. Warszawianie z bilansem 6 zwycięstw i 19 porażek zajmuję 13. spadkową pozycję w tabeli rozgrywek. - Mimo, iż nie udało się nam utrzymać, to widać, jaki postęp zrobili koszykarze. W pierwszej rundzie wygraliśmy dwa mecze, a w rundzie rewanżowej już cztery. Chłopcy są w kadrach różnych kategorii wiekowych i zdobywają duże doświadczenie, dlatego uważam że nasz projekt odnosi sukces - powiedział na oficjalnej stronie trener Polonii 2011.

Ostatnim rywalem Polonistów w tym sezonie będzie zespół Energi Czarnych Słupsk. Ekipa znad morza do Warszawy przyjedzie w roli faworyta, ale zapewne godnie chcący pożegnać się z PLK stołeczni koszykarze łatwo punktów nie oddadzą. Czarne Pantery w ostatnim meczu pokonały ekipę ze Stalowej Woli 74:60. Debiut nowego szkoleniowca Dainiusa Adomaitisa był bardzo udany, a wygrana pozwoliła przełamać serię 6 porażek i zapewne tchnęła wiarę w zespół. - Udało nam się w końcu przełamać złą passę i wygraliśmy mecz ze Stalową Wolą. Obrona jest kluczem do końcowych sukcesów i jeśli w kolejnych potyczkach zagramy tak dobrze w defensywie to o wynik możemy być spokojni - ocenił postawę swojego zespołu po wygranej ze Stalową Wolą nowy szkoleniowiec.

Ekipa ze Słupska zajmuje 7. pozycję w tabeli i nie zależnie od wyniku środowego spotkania zagra w fazie pre play-off. - Czarni to silny zespół środka tabeli. Będą na pewno bardzo zmobilizowani, żeby z nami wygrać, ponieważ walczą o jak najlepszą pozycję przed pre play-off. My na pewno nie ułatwimy im tej walki i postaramy się pokazać z jak najlepszej strony w ostatnim meczu sezonu - zapowiada na oficjalnej stronie Piotr Pamuła.

Wynik środowego meczu jest bez znaczenia dla Polonistów od strony tabeli, ale warszawianie do każdego spotkania podchodzą zmobilizowani i walczą od pierwszych po ostatnie minuty. - Mimo, że wygrana z Czarnymi nic nam już nie da i nie zmieni tabeli, to dla nas jest to taki sam mecz jak każdy inny. Dla młodych graczy każdy pojedynek w ekstraklasie jest bardzo cennym doświadczeniem. Chcemy pokazać, że zrobiliśmy postęp i umiemy wygrywać coraz częściej w PLK - dodaje wychowanek Stalowej Woli.

Początek spotkania w środę o godz. 18.00, Hala na Kole w Warszawie.

Komentarze (0)