O utrzymanie i honor - zapowiedź meczu MUKS Poznań - Blachy Pruszyński Lider Pruszków

Zespoły MUKS-u Poznań i Lidera Pruszków spotkały się w tym sezonie już dwukrotnie. W ostatnim styczniowym pojedynku młode poznanianki uległy na własnym parkiecie zawodniczkom z Pruszkowa w stosunku 62:65. Najbliższe spotkanie MUKS musi wygrać, żeby przedłużyć swoje szanse na utrzymanie w FGE. Lider pożegnał się już ze swoją najlepszą zawodniczką bieżącego sezonu Ashley Shields, co może być kluczem do zwycięstwa podopiecznych Iwony Jabłońskiej.

Tomasz Wiliński
Tomasz Wiliński

Zawodniczki z Poznania przez cały sezon zdołały wygrać jedynie cztery razy. Za każdym razem we własnej hali. Zawodniczki MUKS-u w każdym meczu walczą z całych sił, co niestety nie przekłada się na zwycięstwa. To właśnie "przekucie" zaangażowania w triumf nad rywalkami będzie celem poznanianek w najbliższym spotkaniu. Obecnie nie mogą już pozwolić sobie na przegraną nawet jednym punktem.

W rywalizacji play out o miejsca 9-13 mecze rozgrywa się do momentu, kiedy ostatnia drużyna w klasyfikacji nie ma już szans na utrzymanie się w ekstraklasie. Dla podopiecznych Iwony Jabłońskiej najbliższe trzy dni to wojna o punkty pozwalające awansować w tabeli. Aleksandra Semmler wraz z koleżankami z drużyny muszą pokonać zespoły Lidera Pruszków i INEI Poznań. Jednocześnie muszą liczyć na porażki bezpośrednich rywali do spadku z najwyższej klasy rozgrywkowej ŁKS-u i Artego Bydgoszcz.

Zawodniczki z Pruszkowa są pewne utrzymania w Ekstraklasie i pożegnały się już z najlepszą koszykarką tego zespołu w tym sezonie Ashley Shields. Amerykanka zakończyła już sezon w polskiej lidze, albowiem włodarze Lidera uznali, że zespół może dać szansę na grę młodym zawodniczkom i jednocześnie sprawdzić ich umiejętności. Zespół z Pruszkowa nie stoi na przegranej pozycji w pojedynku z najbliższym rywalem mimo gry w osłabieniu. Powracająca po kontuzji pleców Magda Bibrzycka oraz jej koleżanki z drużyny będą chciały zademonstrować cały swój kunszt koszykarski i wygrać pojedynek. Brak presji, gra "na luzie", chęć pokazania się mogą być kluczem do zwycięstwa Lidera.

Początek meczu w Hali B przy ulicy Chwiałkowskiego 34 w Poznaniu 7 kwietnia 2010 r. o godzinie 17:00

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×