21-letnia Agnieszka Skobel pochodzi z Poznania, a na szerokie koszykarskie wody wypłynęła jako koszykarka MUKS-u, który potem zamieniła na inną ekipę ze stolicy Wielkopolski INEĘ AZS. Co spowodowało zatem, że zdecydowała się zmienić otoczenie? - Chcę się rozwijać i grać o wyższe cele w porównaniu z tym, o co grałam do tej pory. Nie ukrywam też, że ważnym elementem jest dla mnie możliwość współpracowania na co dzień z trenerem kadry narodowej, która jest dla mnie bardzo ważna i bardzo chcę się znaleźć w końcowym składzie na Mistrzostwa Europy - mówi Skobel.
W poprzednim sezonie młoda rzucająca była liderką akademiczek z Poznania. W ekipie prowadzonej najpierw przez Katarzynę Dydek, a potem przez Romana Habera, Skobel była wprost nie do zastąpienia notując 15,6 punktu, 5,5 zbiórki, 3 przechwyty i 2,1 asysty na mecz. Takie statystyki sprawiły, że zawodniczka miała w czym wybierać, jeśli chodzi o nowego pracodawcę. - Mogłam trafić do Krakowa, miałam też kilka propozycji z innych klubów. Jestem jednak w Gorzowie - krótko odpowiada była już zawodniczka INEI AZS.
W drużynach INEI AZS czy MUKS była liderką, a przed nią oraz zespołem nie było wielkich oczekiwań. Teraz wszystko się zmieni, bowiem ekipa KSSSE AZS PWSZ walczy o tytuł mistrza Polski. W nowym sezonie będzie zatem presja wyniku, która niejednemu sportowcowi mocno przeszkadzała w osiąganiu dobrych wyników. - Właśnie o takie wyzwania mi chodzi. Lubię się sprawdzać i stawiać sobie nowe cele. Oczywiście, istnieje ryzyko, że się nie uda, że pojawią się rozczarowania - to dzięki temu ryzyku gra nabiera smaku. Nie lubię stać w miejscu i patrzeć jak inni coś osiągają, spełniają marzenia, kiedy ja nawet nie spróbowałam mając taką szansę! Wierzę, że ten sezon to będzie mój duży krok w przód - mówi pochodząca z Poznania zawodniczka.
Agnieszka Skobel od nowego sezonu reprezentować będzie barwy KSSSE AZS PWSZ Gorzów Wielkopolski
W nowym teamie Skobel nie powinna mieć większych problemów z aklimatyzacją. - Dzięki kadrze miałam przyjemność poznać wcześniej koszykarki grające w Gorzowie i to na pewno ułatwi wejście do drużyny. A z Agnieszką Kaczmarczyk znamy się już dobrych parę lat więc bratnią duszę będę miała "pod ręką" - mówi najskuteczniejsza polska koszykarka całego sezonu 2009/2010 w Ford Germaz Ekstraklasie.
Co jest główną siłą Agnieszki Skobel? Z pewnością przebojowść, dynamika i wielkie ambicje. Koszykarka ma niespożyte siły, a jej główną cechą jest chyba nieprzewidywalność. Trudno jednak przypuszczać, żeby trener Dariusz Maciejewski pozwolił jej na taki styl gry w Gorzowie Wielkopolskim. Jasne jest jednak, że dla samej koszykarki to znakomita okazja sprawdzić się i zrobić ogromny krok w przód w swojej karierze.