ME U-20: Polacy przed historyczną szansą

 / Znicz
/ Znicz

Reprezentacja Polski koszykarzy do lat 20 walczy na Mistrzostwach Europy Dywizji B o awans do Dywizji A. Polacy są na dobrej drodze do osiągnięcia tego celu, który wydaje się być już na wyciągnięcie ręki. Aby go osiągnąć trzeba w półfinale pokonać ekipę Szwecji.

W tym artykule dowiesz się o:

Mistrzostwa Europy U-20 Dywizji A kojarzą nam się przede wszystkim z tym, że tradycyjnie nie grają w tym turnieju Polacy. Ostatnim raz nasi rodacy występowali na tym turnieju w odległym, 1992 roku, kiedy to zajęli przedostatnie, 11 miejsce w całej stawce. Wtedy reprezentowały nas takie przyszłe sławy polskiej koszykówki jak Adam Wójcik, Maciej Zieliński, Dominik Tomczyk, czy Tomasz Jankowski.

Era tych zawodników minęła, a żaden inny skład koszykarzy w wieku 20 lat nie zdołał awansować do Dywizji A i przez lata zmuszeni byliśmy i jesteśmy na grę z bardziej egzotycznymi krajami na koszykarskiej mapie Europy. W tym roku trenera Robert Jakubiak jechał ze swoimi zawodnikami do Austrii po upragniony od wielu lat awans.

Ten cel jest teraz już na wyciągnięcie ręki. Po porażce w meczu z Wielką Brytanią i ciężkim, ale wygranym boju z Austrią nasi koszykarze awansowali do półfinału Mistrzostw Europy Dywizji B. O awans do finału tych rozgrywek, a może przede wszystkim o awans do grona najlepszych drużyn Starego Kontynentu, które rywalizują w Dywizji A (kwalifikują się do niej dwa najlepsze zespoły) zagramy z reprezentacją Szwecji.

Ekipa ze Skandynawii przegrała do tej pory dwa spotkania, czyli o jedno więcej od Polaków, a mimo to zajęła w swojej grupie pierwsze miejsce. Wszystko to dlatego, że w drugiej rundzie Szwedom nie liczyła się porażka z Gruzją, która dalej nie awansowała. Nasi piątkowi rywale nie sprostali także Finom, ale ci również nie zdołali wywalczyć awansu i w meczu o pierwsze miejsce Szwecja wygrała z Bułgarią, co sprawiło, że to właśnie na nich trafiliśmy w półfinale.

Najskuteczniejszym zawodnikiem w drużynie Szwecji jest Christopher Czerapowicz. Skrzydłowy, mierzący 197 cm wzrostu zdobywa średnio 13,5 punktów na mecz, bazując w głównej mierze na rzutach z dystansu. W ekipie Polaków bezapelacyjnym liderem jest Piotr Pamuła. Rzucający Polonii 2011 Warszawa notuje średnio blisko 19 punktów na mecz, trafiając z niesamowitą łatwością rzuty za trzy punkty. Do tej pory w siedmiu meczach zaliczył 26 trójek na 51 oddanych do stanowi 51 procent celnych.

Początek meczu Polska - Szwecja, który zadecyduje, która z tych drużyn awansuje do Dywizji A Mistrzostw Europy U-20 w piątek o godzinie 18:00.

Komentarze (0)