O perypetiach związanych z Aleksem Mariciem pisaliśmy na naszych łamach już wcześniej. Ostatecznie 26-letni środkowy znalazł się w ostatecznej dwunastce Australii, którą ogłosił trener Brett Brown.
Marić, syn serbskich emigrantów, ma szansę stać się podstawowym centrem "Boomers", zwłaszcza, że w Turcji zabraknie najlepszego gracza z tego kraju, Andrewa Boguta.
Marić w zeszłym sezonie reprezentował Partizan Belgrad, z którym dotarł do 4. miejsca w Eurolidze. Co więcej, został wybrany do pierwszej piątki sezonu. Notował średnio 14,6 punktu i 8,4 zbiórki. Od nowych rozgrywek będzie zawodnikiem Panathinaikosu Ateny.
Ważnymi postaciami w ekipie trenera Browna powinni także być David Andersen i Patrick Mills (obaj grają w NBA) oraz kwartet, który pamięta poprzednie MŚ - Barlow, Worthington, Ingles, Newley.
- Wierzę, że mamy zbilansowany zespół - odpowiedni gracze na odpowiednich pozycjach. Co najważniejsze, jest to grupa osób, która personifikuje pojęcie zespołu - powiedział Brown, który wraz ze swoimi podopiecznymi wybiera się na towarzyski turniej do Lyonu.
Skład Australii na MŚ: David Andersen, David Barlow, Aron Baynes, Adam Gibson, Joe Ingles, Steven Markovic, Aleks Maric, Damian Martin, Patrick Mills, Brad Newley, Matthew Nielsen, Mark Worthington.