- O grze w Sopocie zadecydowała przede wszystkim osoba trenera. Z trenerem Muiznieksem znam się od dłuższego czasu i tak naprawdę, gdy tylko pojawiła się oferta z Sopotu, to była pierwsza osoba, do której zadzwoniłem. Z pewnością ułatwiło mi to decyzję i mam nadzieję, że szybko okaże się, iż była to decyzja dobra - powiedział nowy zawodnik Trefla Sopot, Giedrius Gustas.
Litwin opinii o klubie zasięgał u swoich rodaków, którzy wcześniej występowali w Trójmieście. - Dowiedziałem się, że Trefl to drużyna z ambicjami, której zależy na tym, aby grać w koszykówkę na jak najwyższym poziomie. Duży nacisk kładzie się na jakość gry, a w zespole w zeszłym roku panowała bardzo dobra atmosfera. Dodatkowo dowiedziałem się, że Sopot to świetne miejsce do życia, co także ułatwiło mi podjęcie decyzji o podpisaniu kontraktu z Treflem - tłumaczy Gustas.
