Jeszcze na 3,5 minuty przed końcem w meczu Trójkolorowych z mistrzami świata był remis po 53. Zupełnie niespodziewanie ostatnie słowo należało jednak do podopiecznych Vincenta Colleta, którzy stali się sprawcami największej niespodzianki pierwszego dnia mistrzostw świata! Przypomnijmy, że Francuzi występują na tych mistrzostwach osłabieni brakiem swoich największych gwiazd (Tony Parker, Joakim Noah, Mickael Pietrus, Rodrigue Beaubois, Ronny Turiaf). Czytaj więcej o meczu Francja - Hiszpania.
Francuzi wzięli srogi rewanż za zeszłoroczny ćwierćfinał mistrzostw Europy
Wszyscy kibice koszykówki z niecierpliwością czekali również na premierowy pojedynek Amerykanów. Główni faworyci do złotego medalu przyjechali do Turcji z bardzo młodym i niedoświadczonym składem, lecz póki co nie ma to żadnego znaczenia. Chorwacja była tylko tłem dla graczy trenera Mike'a Krzyzewskiego, którzy zaaplikowali swoim rywalom aż 106 punktów i zwyciężyli różnicą 29 oczek. Czytaj więcej o meczu USA - Chorwacja.
Fantastyczny popis strzelecki dał Nowozelandczyk Kirk Penney, który zdobył 37 punktów dla swojej drużyny w spotkaniu przeciwko Litwie. Jak się można było jednak spodziewać, to nadbałtycki zespół okazał się lepszy od koszykarzy z Oceanii. Czyżby Lietuva miała ochotę zmazać plamę po nieudanym zeszłorocznym EuroBaskecie? Czytaj więcej o meczu Litwa - Nowa Zelandia.
W tej samej grupie doszło do innej niespodzianki, a mianowicie zwycięstwa Libanu nad Kanadą. Fadi El Khatib uzbierał 31 oczek i poprowadził swój team do zaskakującego triumfu nad reprezentacją spod znaku klonowego liścia. Czytaj więcej o meczu Liban - Kanada.
W grupie C komplet zwycięstw zanotowały ekipy ze Starego Kontynentu. Rozpoczęli Grecy, którzy nie bez problemów zwyciężyli Chińczyków 89:81. Tanio skóry nie sprzedali również Portorykańczycy w starciu z Rosją. Jedynie gospodarze turnieju, Turcy, w bardzo dobrym stylu pokonali bodajże najsłabszą ekipę na całych turnieju - Wybrzeże Kości Słoniowej. Czytaj o meczach Greków, Rosjan i Turków.
39-punktowy pogrom Turków na rozpoczęcie mistrzostw robi wrażenie
na Instagramie 
na Facebooku 
