Podopieczni Tomasza Araszkiewicza to największa sensacja wśród beniaminków I ligi. Skład, który jednak zbudowano w Siedlcach powinien gwarantować spokojne utrzymanie na zapleczu TBL. Pokazywały to sparingi, ale jak na razie nowicjuszowi ciężko o ligowe punkty. Na inaugurację SKK poniósł bolesną porażkę z GKS-em Tychy na własnym parkiecie (45:68). Tydzień później było już lepiej, choć z przeżywającą problemy Victorią Górnik Wałbrzych można było pokusić się o wygraną. Teraz łatwiej nie będzie, gdyż AZS Politechnika Warszawska to zespół oparty na młodych koszykarzach, ale już ogranych na najwyższym szczeblu rozgrywek. Znaczna część zawodników w minionym sezonie występowała, bowiem w Polonii 2011, która spadła z TBL. Mimo doświadczenia Warszawiacy nie zachwycają. Zwycięstwa z beniaminkiem z Bydgoszczy oraz przemeblowanym Olimpem Start Lublin nie były, bowiem zbyt okazałe. Drużyna, która do tej pory biła się o utrzymanie w rozgrywkach musi jeszcze zadomowić się w czołówce.
W drużynie SKK kluczową rolę odgrywają doświadczeni koszykarze. Kamil Sulima to strzelec, który jeśli będzie miał dzień może w pojedynkę rozstrzygnąć losy spotkania. Wsparcie pod koszem doświadczonego Piotra Misia, który wydajnie pomógł awansować Siarce Tarnobrzeg ma na zapleczu TBL zapewnić spokojne utrzymanie. Do tego kilku wyróżniających się w II lidze zawodników: Sebastian Okoła, Rafał Wójcicki i Karol Dębski. Oni jednak muszą na razie nabrać doświadczenia, gdyż przeskok o klasę wyżej jest jeszcze zbyt duży.
Trener Mladen Starcević swój skład opiera na znakomitych młodzieżowcach. Główną postacią zespołu wydaje się być Piotr Pamuła. Ale siłą Politechniki jest zespołowość. Tam każdy może zaskoczyć, a w meczu ze Startem Lublin był to Jarosław Mokro. Mimo wielu zmian w kadrze pozostał utalentowany Mateusz Ponitka, który już nie raz udowadniał, że świetnie radzi sobie w rywalizacji ze starszymi kolegami. Bezcenne oczywiście będzie doświadczenie Leszka Karwowskiego. Ten wysoki koszykarz przez wiele lat występował w PLK i na tle beniaminka I ligi powinien imponować spokojem.
Po pierwszych dwóch kolejkach zdecydowanym faworytem środowego meczu są goście. Beniaminek z Siedlec tanio jednak skóry nie sprzeda i będzie chciał sprawić niespodziankę przed własną publicznością. Początek tego spotkania w środę 6 października o godz. 20:00 w hali OsiR przy ul. Prusa 6.
na Instagramie 
na Facebooku 
