Przywitanie nowych graczy z kompletem kibiców w American Airlines Arena wypadło okazale, ponieważ Żar pewnie, bo różnicą 16 punktów (105:89) pokonał Detroit Pistons. LeBron James zdobył 18, a Chris Bosh 20 punktów. Nowa wielka trójka NBA razem pograła niewiele ponad trzy minuty. Wszystko z powodu urazu ścięgna podkolanowego Dwyane Wade'a.
Trener Erik Spoelstra powiedział, że kontuzja nie jest poważna, ale nie zamierza ryzykować zdrowia swojego zawodnika i dopiero w ciągu kilku dni Wade wznowi treningi.
Tłoki, w których najlepszym graczem był Ben Gordon (17 pkt) nie miały zbyt wiele do powiedzenia w starciu z gospodarzami. Nieskutecznie grający koszykarze z Detroit po dwóch kwartach przegrywali już 38:58. Później nieznacznie udało im się zniwelować straty, ale na więcej nie było ich już stać.
- Wykorzystaliśmy nasz potencjał. Nie zmarnowaliśmy szansy na zwycięstwo. Nie mogę się już doczekać nowego sezonu - powiedział James, który popisywał się efektownymi zagraniami.
Pierwszy wygrany sparing przedsezonowy ma za sobą także druga drużyna z Florydy. Orlando Magic, które prowadzi Stan Van Gundy uporało się z Houston Rockets. Spotkanie przebiegało pod dyktando przyjezdnych, którzy w pewnym momencie prowadzili różnicą osiemnastu punktów.
Defensywa Rakiet nie mogła poradzić sobie przede wszystkim z Dwightem Howardem, który rządził pod tablicami. Lider Magic zdobył 19 punktów, zebrał 12 piłek oraz trzykrotnie blokował rzuty rywali.
Dla ekipy z Houston bardzo ważny był powrót na parkiet po kontuzji lewej stopy i bardzo długiej rekonwalescencji Yao Minga. Chińczyk zagrał dwanaście minut. Zanotował trzy punkty i tyle samo zbiórek. Miał sporo problemów z Howardem, który rzucił mu 10 oczek, kiedy obydwaj zawodnicy rywalizowali ze sobą pod koszem.
Z dobrej strony pokazał się Marcin Gortat, który na parkiecie przebywał dwadzieścia i pół minuty. W tym czasie uzbierał 10 punktów (4/5 z gry), zebrał 10 piłek, miał także 3 przechwyty, 2 bloki. Popełnił 3 przewinienia i 2 straty. Popisał się również efektownym alley-oopem po podaniu Vince'a Cartera.
Dla Rockets najwięcej, bo 14 oczek zdobył Kevin Martin.
W Washington Wizards udany debiut zaliczył numer jeden tegorocznego draftu NBA John Wall. Przeciwko Dallas Mavericks miał 21 punktów i 9 asyst. Jednak to nie on, a Andray Blatche był najskuteczniejszym zawodnikiem (22pkt). O mały włos debiut Walla skończyłby się porażką. Na pięć minut przed końcem stołeczna drużyna prowadziła 94:80. Mavs zanotowali jednak run 14:0 i doprowadzili do remisu.
Losy spotkania, ku niezadowoleniu miejscowej publiczności rozstrzygnął Lester Hudson z Waszyngtonu, który na 2,5 sekundy przed ostatnią syreną popisał się celną trójką.
Po stronie przegranych wyróżnił się Jason Terry (15pkt).
Cleveland Cavaliers - Charlotte Bobcats 87:72 (27:17, 16:30, 27:15, 17:10)
Cavaliers: Gibson 18, Hickson 17, Sessions 11, Parker 10, Moon 7 (10zb), Hollins 7, Graham 6, Jamison 4, Samuels 4, Williams 2, Green 1, Woods 0, Jackson 0.
Bobcats: Augustin 14, Crittenton 11, Thomas 11, Brown 10, Jackson 9, Wallace 8 (9zb), Diaw 4, Collins 2, McGuire 2, Mohammed 1, Miles 0.
Philadelhia 76ers - New Jersey Nets 96:103 (27:26, 31:31, 19:21, 19:25)
76ers: Speights 19 (9zb). Brand 15, Turner 12 (7zb), Holiday 10, Williams 10, Meeks 9, Hawes 6, Brackins 5, Young 4, Iguodala 4, Kapono 2.
Nets: Lopez 24 (7zb), Williams 20 (8as), Farmar 9, Uzoh 8, James 8, Outlaw 7, Humphries 7 (9zb), Graham 7, Morrow 5, Favors 4, Petro 2, Ross 2.
Miami Heat - Detroit Pistons 105:89 (24:15, 34:23, 29:30, 18:21)
Heat: Bosh 20, James 18, Haslem 14 (13zb), Chalmers 10 (7as), Arroyo 10, Jones 8, Pittman 8, Mason 7, Miller 6, Wade 2, Beverly 1, Randolph 1, Anthony 0.
Pistons: Gordon 17, Prince 15, Daye 12, Hamilton 10, Monroe 10, Villanueva 7, Jerebko 4, Bynum 4, Maxiell 4, Summers 1, White 0, Hamilton 0, McGrady 0, Wallace 0.
Milwaukee Bucks - Chicago Bulls 92:83 (21:16, 21:23, 21:23, 29:21)
Bucks: Boykins 14, Gooden 12, Dooling 12, Mbah a Moute 11, Douglas-Roberts 10, Delfino 7, Sanders 7, Brockman 6 (8zb), Ilyasova 6 (7zb), Skinner 5, Kramer 2, Jennings 0.
Bulls: Korver 22, Deng 16, Rose 13, Noah 10, Johnson 6, Watson 5, Scalabrine 4, Bogans 3, Gibson 2, Asik 2, Thomas 0, Lucas III 0.
Houston Rockets - Orlando Magic 88:97 (26:28, 19:32, 21:17, 22:19)
Rockets: Martin 14, Lee 12, Brooks 11, Budinger 10, Hayes 6, Jeffries 6, Taylor 5, Hill 5, Scola 4, Lowry 4, Johnson 4, Battier 3, Ming 3, Harris 1, Patterson 0, Smith 0.
Magic: Howard 19 (12zb), Carter 14, Lewis 12, Gortat 10, Anderson 9, Nelson 8 (7as), Reicks 7, Bass 7, Richardson 4 (7zb), Duhon 4, Pietrus 3.
Dallas Mavericks - Washington Wizards 94:97 (26:31, 28:27, 18:29, 22:10)
Mavericks: Terry 15, Nowitzki 11, Chandler 10 (9zb), Mahnimi 10, Butler 9, Kidd 7, Haywood 7, Jones 7, Marion 6, Barea 4, Cardinal 3, Stevenson 2, Brown 2, Haluska 1, Novak 0.
Wizards: Blatche 22, Wall 21 (9as), McGee 13 (7zb), Arenas 12, Jianlian 11 (10zb), Hinrich 9, Hudson 5, Thornton 2, Young 2, Martin 0, Armstrong 0.
Portland Trail Blazers - Los Angeles Clippers 115:86 (30:19, 34:17, 26:23, 25:27)
Trail Blazers: Matthews 20, Aldridge 17 (7zb), Fernandez 15, Roy 12, Batum 10, Bayless 9, Cunningham 9, Pendergraph 8, Miller 8, Babbitt 3, Johnson 2, Mills 2, Williams 0.
Clippers: Kaman 14 (7zb), Griffin 9 (7zb), Bledsoe 9, Cook 9, Gomes 8, Butler 8, Jordan 7, Foye 6, Smith 6, Blakely 6, Dennis 2, Aminu 1, Collins 1, Scheyer 0.
Sacramento Kings - Phoenix Suns 109:95 (26:31, 25:27, 29:22, 29:15)
Kings: Evans 26, Thompson 17 (10zb), Cousins 16 (16zb), M.Landry 11, Casspi 11 (7zb), Udrih 10, C.Landry 8, Jeter 6, Greene 4, Wright 0, Head 0.
Suns: Richardson 17, Lopez 15, Dudley 13, Warrick 11, Dragić 10, Janning 8, Childress 6, Jones 4, Atkins 3, Hill 2, Turkoglu 2, Nash 2, Clark 2.
na Instagramie 
na Facebooku 
