Rezerwy Mistrza Polski w ostatnim spotkaniu przegrały dość wyraźnie w Inowrocławiu ze Sportino 75:48. W pierwszym meczu w 2008 roku Prokom został rozgromiony we własnej przez Tarnovię 4You Tarnowo Podgórne 77:95. Jednak młodzi koszykarze beniaminka pierwszej ligi w Stalowej Woli będą grać bez obciążeń. Dwaj zawodnicy Prokomu Adam Łapeta i Adam Waczyński zostali niedawno powołani do kadry narodowej seniorów i to świadczy, że w tym zespole są gracze o dużych możliwościach. W przerwie świątecznej do zespołu dołączył z BT Wózki Pruszków Tomasz Świętoński. To na pewno duże wzmocnienie drużyny. Do groźnych koszykarzy oprócz wymienionej trójki należy zaliczyć Piotra Stelmacha, który w obecnym sezonie prezentuje się bardzo dobrze. Zawodnicy z Sopotu to koszykarska młodzież. Są młodzi, perspektywiczni i mogą sprawić nie lada problem zawodnikom ze Stalowej Woli. Jednak po 16. kolejkach podopieczni Janusza Kociołka z 4. zwycięstwami zajmują 14. miejsce w ligowej tabeli. Szansę na uniknięcie walki o utrzymanie są więc nikłe. Sopocianie jeśli zagrają tak jak w ostatniej kwarcie w meczu w Sopocie ze Stalą to mogą pokusić się o sprawienie niespodzianki i wywiozą cenne punkty z Podkarpacia.
Stalówka w ostatnim meczu pokonała po dramatycznej końcówce BT Wózki Pruszków 75:74. Decydujące punkty równo z końcową syreną rzucił Jacek Jarecki. Po meczu zawodnicy nie kryli radości ze zwycięstwa. - Nie wszystko ostatnio wychodziło w meczach. Cieszę się, że udało mi się odblokować - powiedział Jarecki po środowym spotkaniu z Wózkami. Koszykarze z Podkarpacia pałają chęcią rewanżu za pechową porażkę w pierwszej rundzie. - Teraz mamy mecz z rezerwami Prokomu i mam nadzieję, że uda się nam zrehabilitować za porażkę w Sopocie. Myślę, że teraz będzie już wszystko dobrze. Odblokowaliśmy się i pójdziemy teraz za ciosem - dodał Jarecki. U podopiecznych Bogdana Pamuły, który zastępuje pierwszego szkoleniowca Stali Leszka Kaczmarskiego, który jest po operacji kręgosłupa widać ostatnio brak świeżości. Zdaniem trenera kluczem do osiągnięcia sukcesu może być wytrzymałość fizyczna. Do swojej dobrej dyspozycji powraca Paweł Pydych. Kontuzje chyba ominęły już Jareckiego, a dzień przed meczem z Wózkami Adamowi Lisewskiemu urodziła się córeczka i od razu było widać poprawę w jego grze. Dobra gra tych trzech zawodników może być kluczem do odniesienia zwycięstwa w sobotnim meczu. Jeśli na swoim poziomie zagrają pozostali gracze to kibice Stalówki będą mogli się cieszyć z kolejnego zwycięstwa swoich pupili.
Stal Stalowa Wola - Prokom II Trefl Sopot / sob 12.01.2008 godz. 17.00
Przewidywane piątki:
Stal: Pydych, Partyka, Jarecki, Prawica, Lisewski.
Prokom: Kietliński, Świętoński, Grzesiński, Stelmach, Łapeta.
