Do trzech razy sztuka? - zapowiedź meczu Siarka Tarnobrzeg - Polonia Warszawa

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Beniaminek ekstraklasy Siarka Tarnobrzeg stanie przed kolejną szansą na odniesienie zwycięstwa. Siarkowcy już dwukrotnie przegrywali mecze w końcówkach. Może tym razem będzie inaczej.

Polonia Warszawa w ostatniej kolejce była sprawcą sporej niespodzianki. Gracze ze stolicy ograli rewelacyjnego beniaminka z Zielonej Góry i to różnicą aż 20 oczek. Kluczem do wygranej okazała się zespołowość, gdyż aż 7 graczy przekroczyła granicę 10 zdobytych punktów. Dobrze zagrała czwórka zagranicznych koszykarzy Polonii Darnell Hinson, Harding Nana, David Palmer i Tony Easley. Od ich postawy wiele będzie zależeć. Równie ważna będzie postawa polskich graczy, którzy w meczu z Zastalem zaskoczyli pozytywnie. W końcu tak jak należy zagrali Marcin Nowakowski, Alan Czujkowski i Łukasz Wichniarz

Polonia oprócz niespodziewanej wygranej zaskoczyła także wygrywając w Zgorzelcu z Turowem. U siebie warszawianie wygrali również w Kotwicą Kołobrzeg. W tym sezonie Polonia dysponuje nieco słabszym składem niż w poprzednim. To jest na pewno spory minus tej ekipy.

Siarka w ostatniej potyczce zaprezentowała się dobrze. Tarnobrzeżanie przegrali co prawda z Anwilem we Włocławku, ale nie mogą się wstydzić występu w tej konfrontacji. Wcześniej Siarka we własnej hali dwukrotnie schodziła z parkietu pokonana, mimo że na około minutę przed końcem była na prowadzeniu, a wcześniej przez dłuższy czas utrzymywała kilkupunktową przewagę. Być może ten pech w sobotę już się skończy.

Problemem mogą okazać się jednak urazy. Bolączką trenera Zbigniewa Pyszniaka są kontuzje wysokich graczy Erica Taylora i Tomasza Pisarczyka. Obaj na pewno nie wystąpią w potyczce przeciwko Polonii. Nie w pełni sił są także Wojciech Barycz i Kevin Goffney. Dwaj ostatni powinni się pojawić na parkiecie, ale zapewne będzie to zaledwie na kilka minut. Siarka pozostanie więc właściwie jedynie z Markiem Miszczukiem i Lousiem Truscottem. Na szczęście Polonia nie dysponuje specjalnie wysokim składem, więc tu nie będzie sporego problemu.

Z meczu na mecz coraz lepiej prezentuje się Bartosz Krupa i wspomniany Miszczuk. Również lepiej zaczął spisywać się Michael Deloach. Najrówniej jak na razie grają Stanley Pringle, Truscott i Daniel Wall. W Tarnobrzegu zapewne wszyscy liczą, że w końcu uda się wygrać.

Siarka Tarnobrzeg - Polonia Warszawa / sob 27.11.2010 godz. 19.00

Źródło artykułu:
Komentarze (0)