Poznanianki tylko przez 10 minut grały na poważnie z Solparkiem Kleszczów Pabianice i wygrały tę kwartę 21:11. Później na boisku pojawiły się dublerki, a ambitnie grające zawodniczki lidera I ligi najpierw odrabiały straty, a w końcu wyszły na prowadzenie i wygrały całe spotkanie, awansując do ćwierćfinału rozgrywek o Puchar Polski Kobiet.
Najlepsze koszykarki Akademiczek z Poznania - Elżbieta Mowlik, Agnieszka Makowska, Weronika Idczak i Aneta Kotnis grały w środę tylko przez jedną kwartę. O kilka minut dłużej na parkiecie przebywały Chinyere Ukoh i Joanna Kędzia, zaś przez większość meczu trener Krzysztof Szewczyk ogrywał młode zawodniczki, nie przejmując się zbytnio końcowym wynikiem, a nawet można zaryzykować stwierdzenie, że z premedytacją ten mecz chciał przegrać i cel osiągnął.
Zwycięstwo w pojedynku, gdy przeciwnik nie chce go wygrać, nie może z pewnością cieszyć z 100 procentach, jednak awans jest zawsze awansem i koszykarki Solparku nie kryły po końcowej syrenie radości. Dla I-ligowca z Pabianic, który ten mecz wyjątkowo rozgrywał w Kleszczowie, a więc mieście, gdzie znajduje się siedziba ich sponsora - aquaparku Solpark, rozgrywki o Puchar Polski Kobiet to najlepsza okazja, aby pokazać się w Polsce, rywalizując z zespołami z ekstraklasy.
W pabianickiej ekipie najlepiej zagrały Patrycja Bajerska i Marta Błaszczyk. Najważniejsze dla koszykarek prowadzonych przez Edytę Koryznę jest jednak fakt, że zespół ten zagra w kolejnej fazie rozgrywek. Będzie to już ćwierćfinał, podczas którego w Pabianicach lub Kleszczowie obejrzymy jedną z czołowych drużyn Ford Germaz Ekstraklasy.
Solpark Kleszczów Pabianice - INEA AZS Poznań 70:64 (11:21, 18:18, 24:13, 17:12)
Solpark Kleszczów: Bajerska 20, Błaszczyk 13, Bogacka 7, Szałecka 7, Hylewska 7, Piestrzyńska 4, Szulc 4, Włodarek 3, Krajewska 3, Kowalska 2.
INEA AZS: Durak 14, Kędzia 9, Mowlik 8, Wiśniewska 8, Makowska 7, Mazurczak 5, Ukoh 5, Woźniak 4, Kotnis 2, Marciniak 2, Idczak 0.
Sędziowali: Kamińska i Krzewiński.
