Miami w minionym tygodniu zanotowało bilans 2-1, ale w ostatnich 15 meczach wygrało aż 14 razy. Główna w tym zasługa LeBrona Jamesa, który w bożonarodzeniowym hicie przeciwko Los Angeles Lakers spisał się kapitalnie i uzbierał 27 punktów, 11 zbiórek i 10 asyst. Średnie lidera Żaru z ostatnich siedmiu dniu kształtowały się na poziomie 27,3 punktu, 9 zbiórek, 7 asyst i 2,3 przechwytu.
LeBron James
poniedziałek: 19 punktów, 10 zbiórek i siedem asyst
czwartek: 36 punktów, sześć zbiórek, cztery asysty i trzy przechwyty
sobota: 27 punktów, 11 zbiórek i 10 asyst
O zupełnie inne cele rywalizuje Golden State Warriors w Konferencji Zachodniej. Nie przeszkadza to jednak Moncie Ellisowi w rozgrywaniu świetnego sezonu. 25-latek w ostatnim tygodniu notował średnio aż 39,7 punktu, co było najlepszym osiągnięciem w całej lidze. Wojownicy w tym czasie wygrali dwa z trzech meczów, lecz z bilansem 11-18 plasują się na odległym 12. miejscu.
Monta Ellis
poniedziałek: 44 punkty, siedem asyst i trzy przechwyty
wtorek: 36 punktów, siedem asyst i cztery przechwyty
sobota: 39 punktów, siedem asyst i dwa przechwyty
Innymi nominowanymi do nagrody "Player of the Week" byli: Carlos Boozer (Chicago Bulls), Dirk Nowitzki (Dallas Mavericks), Amare Stoudemire (New York Knicks) oraz Kevin Durant (Oklahoma City Thunder).
LeBron James okazał się lepszy od Kobe'ego Bryanta w bożonarodzeniowym starciu gigantów