Obecna drużyna, czyli Houston Rockets również nie wyklucza zatrzymania swojego zawodnika. Oczywiście Chińczyk nie może liczyć na długie i wysokie przedłużenie wygasającej umowy.
W ostatnim czasie włodarze ekipy z Teksasu rozmawiali z Charlotte Bobcats i Sacramento Kings. Zarówno pierwsi, jak i drudzy mają to co interesuje Rakiety. Chodzi o wybory w pierwszej rundzie draftu i młode talenty. Szanse Królów mogą nie być jednak za wysokie, ponieważ DeMarcus Cousins jest nie do ruszenia, pomimo faktu, iż sprawia problemy wychowawcze.
Kilka innych drużyn nie zamierza stawać w szranki do wyścigu po Yao Minga, ponieważ są przekonane, że jego kariera dobiega końca. W tym gronie są Detroit Pistons.
Rockets się nie spieszy, ale zakłada się, iż transakcja zostanie przeprowadzona przed lutowym zakazem przeprowadzenia transferów.
Chiński center nie zagra do końca sezonu z powodu kontuzji lewej kostki.