Łódzkich spraw kadrowych ciąg dalszy

Jak informowaliśmy wcześniej z zespołem Łódzkiego Klubu Sportowego pożegnała się Neli Pasheva. W jej miejsce sprowadzono na testy dwie zawodniczki. Pierwsza to ukraińska rozgrywająca Walentyna Woronowa (172 cm), druga to skrzydłowa Tatina Żurawliewa (189 cm) z Białorusi. To jednak nie koniec potencjalnych wzmocnień w Łodzi.

Mariusz Kolekta
Mariusz Kolekta

Trener ŁKS Łódź Piotr Neyder twierdzi, że wciąż aktualne jest pozyskanie Magdaleny Rzeźnik oraz Aleksandry Kai. Pierwsza to znana na polskich parkietach rozgrywająca przez wiele lat grająca w brzeskiej Odrze, a ostatnio zakontraktowana w... łódzkim Widzewie. Aleksandra Kaja z kolei to była zawodniczka Artego Bydgoszcz. Obie przed świętami trenowały w ŁKS-ie.

W Widzewie Łódź natomiast nie planują zimą wzmocnień. - Mamy problemy kadrowe, bo kilka podstawowych zawodniczek jest kontuzjowanych, ale uważam, że dublerki będą w stanie zapewniać utrzymanie w ekstraklasie - mówi na łamach Gazety Wyborczej Ryszard Andrzejczak, prezes sekcji koszykówki w Widzewie.

Najbliższy ligowy mecz ełkaesianki rozegrają dopiero 15 stycznia na wyjeździe z Odrą Brzeg, natomiast Widzewianki zagrają już 8 stycznia w Poznaniu z tamtejszym AZS-em INEĄ.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×