Siarka u siebie jest mocnym zespołem - komentarze po meczu Siarka Tarnobrzeg - Trefl Sopot

Po emocjonującym spotkaniu Trefl Sopot wygrał w Tarnobrzegu z miejscową Siarką zaledwie dwoma oczkami. Wynik mógłby być inny gdyby nie zablokowany rzut Louisa Truscotta w ostatnich sekundach meczu.

Karlis Muiznieks (trener Trefla): To był naprawdę bardzo ciężki mecz wcale nie ze słabeuszem. Siarka to trudny przeciwnik szczególnie na własnym parkiecie. Przez całą potyczkę musieliśmy się bardzo napracować i namęczyć, aby odnieść zwycięstwo. Szczęśliwa była dla nas końcówka meczu i dlatego udało się wygrać.

Adam Waczyński (Trefl): Cieszę się, że mogłem pomóc zespołowi w odniesieniu tego zwycięstwa. Cieszymy się z tej wygranej. To był ważny dla nas mecz i cenne zwycięstwo. Wierzymy, że będziemy nadal wygrywać i będzie coraz lepiej. Mam nadzieję, że na tym nie poprzestaniemy. To był trudny pojedynek. Siarka u siebie jest mocnym zespołem. Każda drużyna musi się sporo napracować, aby wydrzeć tej ekipie wygraną.

Bogdan Pamuła (trener Siarki): Jestem zadowolony po tym meczu. Trapią nas kontuzje. W niedzielnej konfrontacji miałem właściwie do dyspozycji 7 zdrowych zawodników i trudno jest walczyć o wygraną, tym bardziej z takim przeciwnikiem. Jestem jednak zadowolony z postawy chłopaków, z ich walki na parkiecie. Cieszę się, że zapomnieli już o ostatnich porażkach i w trakcie potyczki nie rozpamiętują jakiś słabszych momentów.

Rafał Rajewicz (Siarka): Na pewno nie jestem zadowolony po tym spotkaniu. Zawsze patrzę na to, co było złe, a nie to co było dobre. Nie jestem zadowolony z rzutów z półdystansu. Na treningach nie mam problemów z celnością, z Treflem niestety nie chciało wpadać. Cieszę się jednak z dobrej dyspozycji z linii rzutów wolnych.

Źródło artykułu: