Polski podkoszowy spędził na parkiecie nieco ponad 23 minuty. W tym czasie wykorzystał pięć z 11 rzutów z gry oraz jedną z dwóch prób z linii osobistych. Dało to w sumie 11 punktów, chociaż aż czterech innych graczy Uniksu zgromadziło więcej oczek.
Maciej Lampe dołożył też 10 zbiórek, asystę oraz blok.
Ekipa z Kazania nie miała większych problemów z pokonaniem białoruskiego rywala. Już pierwszą kwartę wygrała 30:21.
Dzięki tej wygranej Uniks legitymuje się bilansem 7-1, co daje 2. miejsce w grupie A. Identycznym bilansem może pochwalić się CSKA Moskwa.
Lampe w ośmiu meczach ligi VTB zdobywał średnio 13,8 punktu i 7,8 zbiórki.
Jednym z sędziów środowego spotkania był Polak Marcin Kowalski.