Puchar Turcji nie dla Ignerskiego

Michał Ignerski stanął przed szansą zdobycia pierwszego trofeum od czasu przenosin nad Bosfor. W finale Pucharu Turcji, który był wewnętrzną sprawą drużyn ze Stambułu, lepszy okazało się Fenerbahce Ulker, które pokonało Besiktas 81:72.

Jacek Konsek
Jacek Konsek

Finałowe starcie nie było zbyt udane dla Michała Ignerskiego. Polski skrzydłowy zdobył tylko trzy punkty, a ponadto miał dwie zbiórki, dwie asysty i przechwyt. Na parkiecie spędził niecałe 16 minut.

Bohaterem spotkania okazał się Emir Preldzic, który dla triumfatorów zgromadził aż 35 punktów. Wśród pokonanych 24 punkty i 14 zbiórek zapisał na swoim koncie Andrew Ogilvy.

Po 17. kolejkach ligi tureckiej drużyna Ignerskiego jest 5. z bilansem 10-7. Nasz rodak w 16. meczach zdobywał średnio 13,2 punktu.

Besiktas Stambuł - Fenerbahce Ulker Stambuł 72:81

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×