Wygrać i mieć spokój - zapowiedź meczu KSSSE AZS PWSZ Gorzów - Energa Toruń

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

W środę do Gorzowa przyjeżdża ekipa Energi Toruń. Wygrana akademiczek w tym pojedynku zapewni im pewną trzecią lokatę przed fazą play-off. Jednak czy z Katarzynkami uda się łatwo wygrać? Ostatni weekend pokazał, że torunianki mają wahania formy.

Pierwsze spotkanie pomiędzy tymi zespołami zakończyło się zwycięstwem drużyny z Torunia. Wynik 74:67 nie oddawał tego, w jaki sposób zagrały podopieczne trenera Dariusza Maciejewskiego. Akademiczki męczyły się w ataku i miały problemy w obronie, nie potrafiąc zatrzymywać m. in. Emilii Tłumak. Katarzynki w listopadowym meczu traciły mniej piłek i grały skutecznie niemal z każdej pozycji.

W rewanżu gorzowska drużyna zagra już z nowymi zawodniczkami w składzie. Lyndra Weaver oraz Chioma Nnamaka w ostatnim ligowym pojedynku w Łodzi zaprezentowały się bardzo dobrze. Obie koszykarki AZS-u zdobyły po 22 punkty. - Myślę, że coraz lepiej rozumieją naszą koszykówkę. Są to dwie zupełnie inne osoby. Lyndra jest bardziej graczem siłowym i szukającym kontaktu bliżej kosza. Chioma natomiast jest graczem dystansowym, a więc typowym strzelcem. Jeśli mają swój dzień, to są groźne - mówił o swoich podopiecznych trener Dariusz Maciejewski.

Podczas ostatniego weekendu KSSSE AZS PWSZ miał pauzę z uwagi na Final Four Pucharu Polski. W tych rozgrywkach zagrały natomiast torunianki. Koszykarki Energi w półfinale pokonały drużynę Białej Gwiazdy, w finale wysoko przegrywając z obecnym mistrzem Polski. Właśnie w pojedynku z Lotosem zawodniczki z Grodu Kopernika zagrały na bardzo słabej skuteczności rzutowej, zarówno z gry, jak i z linii rzutów osobistych. Dodatkowo popełniły sporo strat, co może być decydujące w środę w Gorzowie.

Przygotowania gorzowskich akademiczek do tego ważnego spotkania zostały zaburzone z uwagi na występ Justyny Żurowskiej w Meczu Gwiazd Euroligi. - Trochę komplikuje nam się sytuacja, ponieważ Justyna Żurowska jest na Meczu Gwiazd Euroligi. Cieszymy się bardzo, bo to duże wyróżnienie dla niej i dla klubu, ale przez to nie możemy zrobić treningów piątkowych - komentował we wtorek szkoleniowiec AZS-u. Kapitan gorzowskiej drużyny dobrze zaprezentowała się w Gdyni, zdobywając 10 punktów.

Trener Dariusz Maciejewski otwarcie mówi, że zależy mu przede wszystkim na wygraniu środowego pojedynku, aby spokojnie podejść do konfrontacji z Lotosem. - Musimy przede wszystkim skoncentrować się na meczu z Toruniem. Zrobimy wszystko, żeby po środzie być pewnym trzeciego miejsca - zakończył.

KSSSE AZS PWSZ Gorzów - Energa Toruń, środa - godz. 18:00

Źródło artykułu:
Komentarze (0)