Doświadczenie kluczem do sukcesu - relacja ze spotkania PTG Sokół Łańcut - Polonia 2011 Warszawa

Teoretycznie słabsza Polonia pokazała, że koszykówka to sport, w którym zwycięstwo może odnieść praktycznie każdy. Przyjezdni walczyli z Sokołem jak równy z równym, jednak ostatecznie zwycięstwo odnieśli doświadczeni gracze łańcuckiego zespołu, którzy pokonali Polonię 70:57.

W łańcuckiej hali niespodzianki nie było, lecz warszawska drużyna pokazała, że mimo ostatniego miejsca w tabeli potrafi walczyć z Sokołem jak równy z równym.

Początek spotkania dobrze rozpoczęli gospodarze, którzy po celnych rzutach Macieja Klimy i Bartosza Dubiela prowadzili z drużyną z Warszawy 10:3. Przyjezdni zdołali jeszcze dorzucić zaledwie sześć "oczek" do swojego rezultatu i po pierwszej kwarcie Sokół prowadził 16:9.

W drugiej ćwiartce gry zawodnicy Polonii pokazali się z całkiem innej, lepszej strony. Dzięki rzutom z półdystansu autorstwa Michała Michalaka i Wojciecha Glabasa przyjezdni odrobili straty, a nawet wyszli na pięciopunktowe prowadzenie (17:22). Tym razem w szeregach Sokoła do boju ruszył Wojciech Pisarczyk, który oddał celny rzut zza linii 6,75, a zaraz po nim celną "dwójką" do remisu doprowadził Marcel Wilczek. Po połowie meczu Sokół prowadził z warszawską Polonią zaledwie czterema punktami - 31:27.

Po zmianie stron bohaterem w drużynie gospodarzy został Bartosz Dubiel, który zdobył w trzeciej kwarcie aż 12 punktów. W szeregach przyjezdnych walkę o cenne "oczka" rozpoczął Michał Jankowski, jednak lepsi byli gospodarze, którzy powiększyli swoją przewagę do jedenastu punktów.

W ostatniej ćwiartce meczu zawodnicy Polonii próbowali odrabiać straty. Celne rzuty oddawał Sebastian Kowalczyk, a pomagali mu Michalak i Glabas, lecz było to za mało by dogonić Sokoła. Doświadczenie łańcucian pozwoliło im odnieść zwycięstwo przed własną publicznością - 70:57.

PTG Sokół Łańcut - Polonia 2011 Warszawa 70:57 (16:9, 15:18, 18:11, 21:19)

Sokół: Dubiel 19, Klima 17, Pisarczyk 12 (1x3), Wilczek 8, Ucinek 4 (1x3), Buszta 3 (1x3), Glapiński 3, Fortuna 2, Szurlej 2, Czerwonka 0.

Polonia: Glabas 17, Jankowski 15 (3x3), Michalak 11 (1x3), Kowalczyk 8 (2x3), Holnicki - Szulc 3, Kucharek 3 (1x3), Łańcucki 0, Olesiński 0, Zięba 0.

Źródło artykułu: