"Superman" otrzymał wyróżnienie już po raz szósty w tym sezonie. Nic w tym dziwnego, bowiem w 65 meczach był najlepszym zbierającym, a w 50 najlepszym strzelcem. Na swoim koncie ma 30 double-double z rzędu. W poprzednim tygodniu mógł się pochwalić średnią zbiórek na poziomie 14,3 oraz niesamowitą skutecznością z gry - 71,1 proc.
Dwight Howard
poniedziałek: 28 punktów, 18 zbiórek, 4 asysty, 4 bloki, 4 przechwyty
środa: 33 punkty, 11 zbiórek, 3 bloki
piątek: 21 punktów, 14 zbiórek, 3 bloki
Siedem kolejnych triumfów z rzędu w wykonaniu LA Lakers to zasługa w głównej mierze Czarnej Mamby. Średnio 36,3 punktów w poprzednim tygodniu to najlepszy wynik spośród wszystkich graczy w NBA. Polskim kibicom szczególnie utkwił w pamięci występ przeciwko Phoenix Suns, kiedy to po trzech dogrywkach Lakers pokonali Słońca, a Bryant miał 42 punkty, 12 zbiórek i 9 asyst.
Kobe Bryant
wtorek: 42 punkty, 12 zbiórek, 9 asyst
piątek: 37 punktów, 6 asyst, 4 zbiórki
niedziela: 30 punktów, 5 asyst, 3 zbiórki
Innymi nominowanymi do nagrody "Player of The Week" byli: Tony Allen i Zach Randolph (obaj Memphis Grizzlies), Chris Bosh, LeBron James, Dwyane Wade (wszyscy Miami Heat), Russell Westbrook (Oklahoma City Thunder) oraz Marcus Thornton (Sacramento Kings).
Kobe Bryant (śr. 25,2 pkt, 5,2 zb, 4,8 as) triumfował z LA Lakers w siedmiu ostatnich spotkaniach