Georgios Dikaioulakos: Zawsze wierzę w swój skład
Krzysztof Kaczmarczyk
Szkoleniowiec Lotosu zdążył się już przyzwyczaić do problemów ze składem swojego zespołu, bowiem od kilku tygodni jest to w zasadzie sprawą powszednią, że musi rozwiązywać łamigłówki, jak zaskoczyć rywala i powalczyć o wygraną w mocno okrojonym składzie. Jego wiara buduje jednak jego podopieczne.
- Zawsze wierzę w swój zespół i w te zawodniczki, które posiadam w składzie - przekonuje Georgios Dikaioulakos. - Koszykówka to najbardziej psychologiczny sport. Od tego zależy niesamowicie dużo. To psychologia sprawia, że zawodniczkom cel do osiągnięcia może wydawać się zupełnie inny. Dobre podejście mentalne może nawet sprawić, że cel zawodniczek, jakim jest kosz, może wydawać się niesamowicie mały lub też przeogromny, a wtedy łatwiej zdobywać punkty.