Reprezentacja Polski przechodzi gorszy czas. W piątek (21 czerwca) przegrała mecz o wszystko przeciwko Austrii na mistrzostwach Europy (1:3). Tym samym pogrzebała swoje szanse na awans do fazy pucharowej turnieju w Niemczech.
- Pokonała nas intensywność Austriaków, którą prezentowali też w poprzednich meczach. W końcówce to oni mieli więcej energii, lepiej grali bez piłki i byli bardziej agresywni. Było dużo walki, ale przez godzinę - powiedział Jan Bednarek, cytowany przez Polskie Radio. Defensor był jednym z zawodników, który rozegrał pełne 90 minut w obu meczach.
Obrońca występujący w Southampton nie jest więc pewnie zadowolony. Mimo wszystko ten trudny czas umiliła mu córka Lilly. Wręczyła mu bowiem autorskie rękodzieło i to... na trybunach stadionu w Berlinie.
Rzecz jasna, prezent był przygotowany w związku z Dniem Ojca, który obchodzony jest w Polsce 23 czerwca. Urocze zdjęcie w mediach społecznościowych opublikowała żona Jana Bednarka - Julia.
"Lilusia zawiozła pracę na Dzień Ojca" - napisała na swoim Instagramie (fotkę zobaczysz na dole).
Zobacz też:
Pudzianowski zabrał głos ws. afery. "Prywatna sprawa"
ZOBACZ WIDEO: W tym meczu ma zagrać Lewandowski. "Szanse powinny być dużo większe"