Kevin McHale był głównym kandydatem do objęcia posady trenera w Houston Rockets, po tym jak z funkcji szkoleniowca zwolniono Ricka Adelmana. Po spotkaniu z właścicielem Rakiet Lesem Alexandrem przyjął propozycję pracy w klubie z Teksasu. Włodarze Rockets liczą przede wszystkim na jego dobrą komunikację z młodymi graczami Houston.
Rockets zakończyli miniony sezon z pozytywnym bilansem 43-39, lecz nie wywalczyli awansu do play off, zajmując 9. miejsce na Zachodzie.
McHale ma znikome doświadczenie w roli szkoleniowca. Przez długie lata był generalnym menedżerem w Minnesocie Timberwolves, gdzie przez chwilę pełnił także rolę trenera. W sumie w 94 spotkaniach na ławce Leśnych Wilków osiągnął bilans 39-55. Ostatnio pełnił rolę eksperta w stacji TNT.
53-latek to wielka legenda NBA lat 80 ubiegłego stulecia. Jeden z liderów Boston Cetlics (grał tam 13 lat) trzykrotnie sięgał po mistrzostwo ligi (1981, 1984, 1986), a siedmiokrotnie występował w Meczu Gwiazd.