Kolejnym, po Iwo Kitzingerze, Chrisie Danielsie, Krzysztofie Roszyku i Robercie Witce zawodnikiem, który parafował umowę z PGE Turowem jest Damir Miljkovic. - Damir to zawodnik, którego Saso Filipovski od samego początku chciał mieć w drużynie – był to jego pierwszy tym. Milijkovic jest koszykarzem, który dobrze broni i rzuca z dystansu. Jestem przekonany, że będzie to wzmocnienie dla naszej drużyny w nadchodzącym sezonie – wyjaśnia Piotr Waśniewski.
Chorwat ma 28 lat i mierzy 193 cm wzrostu. Miljkovic to wychowanek KK Zagrzeb, w którym występował przez blisko 10 lat, a także był reprezentantem swojego kraju w kategorii juniorskiej, do lat 20 oraz kategorii seniorów. W roku 2005 występował w rozgrywkach ligi letniej NBA w drużynie Golden State Warriors, w barwach której rozegrał pięć spotkań, zdobywając w nich średnio 4,6 punktu, oddając rzuty za trzy punkty na 40 procentowej skuteczności.
- Po negocjacjach udało nam się zawrzeć porozumienie z jego agentem. Damir może występować zarówno na pozycji numer dwa, jak i numer trzy – kończy Waśniewski. Miljkovic ma w swojej karierze występy także w Dynamo Sankt Petersburg (średnio 10 punktów, blisko 44% za trzy), Panioniosie Ateny (4 punkty, 32 %) oraz ostatnio w Spartaku Primorie Władywostok (7,4 punktu, 25%).
